Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Słupsku grasują oszuści, którzy wyłudzają pieniądze

Monika Zacharzewska [email protected]
Policja jeszcze raz przestrzega, by nie wpuszczać do domu nieznajomych, legitymować osoby podające się za pracowników opieki społecznej czy administracji i nie kupować niczego od domokrążców.
Policja jeszcze raz przestrzega, by nie wpuszczać do domu nieznajomych, legitymować osoby podające się za pracowników opieki społecznej czy administracji i nie kupować niczego od domokrążców. sxc.hu
Na sztuczną biżuterię i tańsze leki wyłudzają pieniądze od starszych słupszczan oszuści grasujący w mieście. Nie ma tygodnia, żeby kogoś nie naciągnęli i to na niemałe sumy.

Do słupskich policjantów co miesiąc zgłasza się kilka osób, zazwyczaj starszych, które dały się nabrać oszustom i straciły pieniądze. Jednak ostatnio naciągaczy przybyło.

- W minionym tygodniu mieliśmy jedno takie zgłoszenie, po weekendzie dwa, a potem jeszcze jedno - wylicza Robert Czerwiński, rzecznik prasowy słupskiej policji.

Oszuści znów stosują metodę na wnuczka, czyli dzwonią do potencjalnej ofiary i przedstawiają się jako krewny potrzebujący wsparcia finansowego, a potem przysyłają kogoś po pieniądze. Jednak wymyślają też inne metody. Coraz częściej sami pojawiają się w domach ofiar.

- Do jednej ze starszych pań przyszła kobieta i przedstawiła się jako pracownica służby zdrowia. Obiecała, że załatwi leki za pół ceny. Wzięła 900 złotych i już nie wróciła - relacjonuje rzecznik.

W innym przypadku oszustka podała się za znajomą kogoś z rodziny, oferującą cenną podobno biżuterię w atrakcyjnej cenie. Oszustka skasowała 350 złotych za byle jakie metalowe świecidełka.

Policja nie jest w stanie ustalić rysopisu naciągaczy.

- Poszkodowani, którzy się do nas zgłaszają, to z reguły starsi ludzie i nie są w stanie go podać. Pamiętają zazwyczaj tylko jakiś jeden szczegół - mówi Robert Czerwiński.

- Poza tym z doświadczenia wiemy, że tacy oszuści często zmieniają wygląd. Niestety, to bardzo często kobiety. Zapewne paniom łatwiej wzbudzić zaufanie obcych ludzi.

Policja jeszcze raz przestrzega, by nie wpuszczać do domu nieznajomych, legitymować osoby podające się za pracowników opieki społecznej czy administracji i nie kupować niczego od domokrążców.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza