Obecnie w Słupsku takie tablice stoją na przystankach, na których najczęściej wsiadają i wysiadają pasażerowie. Ich liczba ma wzrosnąć dwukrotnie. To kolejne działanie, które ma na celu unowocześnienie miejskiego systemu komunikacji zbiorowej i zwiększenie komfortu pasażerów. To także kolejny krok, który zbliża do zastąpienia tradycyjnego systemu informowania pasażerów innowacyjnymi rozwiązaniami. Ponadto inwestycja ma zachęcić pasażerów do korzystania z transportu publicznego.
Nowe tablice mają stanąć na następujących przystankach: Andersa, Osiedle Ryczewo, 11 Listopada, Wolności, Bohaterów Westerplatte, Koszalińska-Braci Gierymskich, Kniaziewicza, Jana Pawła II, Lutosławskiego, Arciszewskiego, Szczecińska - Braci Gierymskich, Ratusz, Banacha, Wazów, Sobieskiego – Ekonomik, Gdyńska - Dom Opieki, Dmowskiego, Osiedle Batorego, Przemysłowa, 3Maja - Fabryczna, Stary Cmentarz, Zauchy, Szpital, Wiejska, Wazów, Jagiełły, Urząd Skarbowy, Osiedle Słowińskie, Lotha, Norwida, Małcużyńskiego.
Oprócz pokazywania w czasie rzeczywistym godziny odjazdu autobusów, nowe tablice mają zostać wzbogacone o kolejne elementy i funkcje. Będą wyświetlać treści (również multimedialne) w większej rozdzielczości, informować o warunkach atmosferycznych, temperaturze i jakości powietrza. Standardowo treść wyświetlaną przez tablice będzie można również usłyszeć. Obecnie funkcjonujące urządzenia (15 spośród istniejących tablic) zostaną natomiast dostosowane do nowych standardów.
Inwestycja realizowana jest w ramach programu „Węzeł transportowy Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego Słupska z elementami priorytetów dla komunikacji zbiorowej” przy współfinansowaniu ze środków Unii Europejskiej w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Pomorskiego na lata 2014 – 2020.
Przypomnijmy, że pierwsze tablice postawiono w 2015 roku w ramach słupskiej „rewolucji transportowej”. System został entuzjastycznie przyjęty przez mieszkańców miasta. Pasażerowie z czasem zaczęli jednak skarżyć się na jego działanie – niektóre tablice wyświetlały złe godziny, były źle synchronizowane lub wyłączone całkowicie. W przypadku awarii, z pomocą pasażerom przychodziły klasyczne, papierowe rozkłady jazdy umieszczone na każdym z przystanków.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
