Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Słupsku powstała japońska restauracja

Magdalena Olechnowicz
W Słupsku możesz spróbować japońskich specjałów
W Słupsku możesz spróbować japońskich specjałów Fot: Krzysztof Tomasik
W Słupsku powstała pierwsza japońska restauracja. Serwuje kilkanaście rodzajów sushi, a zamiast widelców kelner podaje pałeczki. Dochód z otwarcia lokalu zostanie przekazany na rzecz domu dziecka.

Restauracja Japońska SAKE w Słupsku to już czwarty lokal tej sieci w kraju. Jedeny w Słupsku, choć w mieściu już kilka lat temu podobną ofertę serwowała inna restauracja. Wówczas japońszczyzna się nie przyjęła.

Teraz japońską kuchnię chce zaproponować słupszczanom Yuanming Wang, właściciel sieci. Sam pochodzi z Chin, ale już od 19 lat mieszka w Szczecinie i doskonale opanował język polski.
Nowy lokal znajduje się w dawnym Rolniczym Domu Towarowym przy ul. Kopernika, w miejscu wcześniejszej restauracji chińskiej.

Po przekroczeniu progu restauracji, czujemy się jak w Japonii. - Serwujemy kilkanaście rodzajów sushi, ale nie tylko. Są potrawy z grilla, owoce morza, zupy - wymienia Yuanming Wang.

Sushi przygotowywane jest na oczach gości. Podawane jest z tradycyjnymi przyprawami, czyli japońskim chrzanem wasabi oraz sosem sojowym.

Zamiast tradycyjnych sztućców, kelner podaje klientom pałeczki. Każdy nowy gość może liczyć na instruktaż posługiwania się nimi. Można też spróbować tradycyjnych trunków - japońskiego piwa albo sake, czyli japońskiej wódki ryżowej. Zjemy tam też zupy inne niż gdzie indziej, m.in. zupę krabową z tofu albo z małżami i białą rzepą.

Lokal już działa, ale oficjalne otwarcie właściciel dopiero planuje. Chce na nie zaprosić znanych słupszczan, a dochód z tego dnia przekazać dzieciom z domów dziecka.

Bądź na bieżąco - zasubskrybuj newsy ze Słupska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza