Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Słupsku rozpoczęto... sezon narciarski!

Zbigniew Marecki
Aleksander Jacek otwiera sezon narciarski w Słupsku.
Aleksander Jacek otwiera sezon narciarski w Słupsku. Fot. Archiwum STN
Członkowie Słupskiego Towarzystwa Narciarskiego zainaugurowali sezon narciarski w Słupsku, zjeżdżając po raz pierwszy po latach przerwy z tzw. Górki Narciarza.

- Słupsk ma ambicję dorównać ośrodkom górskim z południa Polski, otworzyliśmy sezon szybko - cieszy się Aleksander Jacek, prezes STN.

- Dla wielu osób zjazd ze stoku w Lasku Północnym to rozgrzewka przed wyjazdem w góry.
Niestety, na razie warunki na stoku umożliwiały zjazdy tylko zaawansowanym narciarzom. Zmrożony, kopny śnieg oraz nieuprzątnięte gałęzie i roślinność skutecznie jeszcze blokowały korzystanie ze stoku początkującym. Niemniej, po 20 latach okazuje się, że tzw. Górka Narciarza nadal może spełniać rolę zimowej atrakcji naszego miasta.

Utworzone w tym roku Słupskie Towarzystwo Narciarskie wykonało już sporo działań w kierunku reaktywacji stoku narciarskiego w Słupsku. Przygotowało i przekazało władzom miejskim raport techniczno-środowiskowy o warunkach przystosowania stoku do rekreacji zimowej.

- Otrzymaliśmy też oficjalną zgodę Nadleśnictwa "Leśny Dwór" na użytkowanie stoku przez narciarzy oraz na drobne prace przygotowawcze terenu - mówi prezes Jacek.

Podstawą jest jednak zmiana planu zagospodarowania terenu, z jego docelowym przeznaczeniem na rekreację. Pierwszą inwestycją powinno być zainstalowanie wyciągu linowego oraz oświetlenia. Docelowo należałoby zainstalować armatki dośnieżające.

Całość inwestycji STN szacuje na ok. 400 tys. zł. Jednak na razie w sprawie ewentualnych inwestycji na Górce Narciarza magistrat się jeszcze nie wypowiedział.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza