Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Słupsku trudno sprzedać działkę budowlaną

Anna Piwowarska [email protected]
Wielu potencjalnych nabywców zamiast kupna działki wybiera gotowe rozwiązanie, np. zakup segmentu w szeregowcu.
Wielu potencjalnych nabywców zamiast kupna działki wybiera gotowe rozwiązanie, np. zakup segmentu w szeregowcu. Wojciech Frelichowski
Działki budowlane nie cieszą się teraz takim zainteresowaniem kupujących, jak jeszcze kilka lat temu. Jest zastój, a niewielkich zmian na lepsze sprzedający spodziewają się na wiosnę.

Liczba działek w Słupsku i okolicach z punktu widzenia klientów jest wystarczająca i w pełni zaspokaja ich potrzeby. Ma to wpływ na ceny, które od jakiegoś czasu utrzymują się na stałym poziomie i nie zapowiada się, żeby coś miało się w tej sferze zmienić.

Sytuacja nie wygląda tak optymistycznie w przypadku samych sprzedających. Często działki nabyli lata temu po wyższej cenie, kiedy ich wartość cały czas rosła i teraz szukają sposobu na pozbycie się problemu i zdobycie klientów, których jest na regionalnym rynku coraz mniej.

Zmniejszone zainteresowanie działkami budowlanymi wiąże się nie tylko z ogólną tendencją ostatnich miesięcy. Rzadko zdarza się, żeby początek roku był pracowity i nie inaczej jest w tym roku. Wyjątkiem był rok 2012, kiedy to dobiegł końca program „Rodzina na swoim” i na początku roku finalizowane były ostatnie transakcje osób, które liczyły na dofinansowanie od państwa.

– Obecnie co prawda jest mały zastój, ale nie oznacza to od razu wielkiego kryzysu. Początek roku to zawsze ciężki okres na sprzedaż działek, ale sytuacja zmienia się z nastaniem wiosny. Wtedy rokrocznie notowany jest wzrost zainteresowania tą gałęzią rynku – mówi Mirosław Chumek z biura Delta Nieruchomości.

Klientów zainteresowanych kupnem jest mało, więc mogą pozwolić sobie na stawianie dużych wymagań. Dodatkowo, są dużo bardziej świadomi, co dokładnie chcą kupić i uważnie analizują każdą ofertę. Zatem wnikliwie badają dokumenty, poznają okolicę i rozmawiają z sąsiadami i urzędnikami. Zwracają uwagę na dostęp do drogi i mediów, uzbrojenie działki, plan zagospodarowania okolicy i oczywiście cenę.

– Nabywcy przyglądają się ofertom i zanim zdecydują się na jakąś działkę, dokładnie zapoznają się z wszystkimi jej wadami i zaletami. Nie chodzi tu tylko o lokalizację samej działki, ale też łatwy dojazd do miasta w przypadku działek podmiejskich, uzbrojenie oraz, co jest obecnie bardzo ważne dla wszystkich klientów, dostęp do mediów – mówi Mirosław Chumek.

Sytuację sprzedających pogarsza jeszcze fakt, że konkurują nie tylko między sobą, o klientów walczą również z właścicielami np. szeregowców.
– Zamiast płacić za pustą działkę, klienci coraz częściej decydują się na kupno mieszkania w już wykończonym szeregowcu albo bliźniaku – ocenia Elżbieta Pilecka z biura nieruchomości WEX.

O tym, czy ta tendencja na rynku zmieni się i zainteresowanie działkami budowlanymi ponownie wzrośnie, zadecydują najbliższe miesiące.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza