W Słupsku więcej osób umiera, ale też więcej się rodzi. Statystyczna prawda o pandemii koronawirusa

Podsumowując, w 2021 roku (do 15 grudnia) w Słupsku odnotowano 6.393 zachorowania na koronawirusa, a zmarło 230 osób. Z kolei w powiecie słupskim potwierdzono 5 839 zachorowań, a zmarło 190 osób. Statystycznie więc w ubiegłym roku w Słupsku i powiecie ponad trzy procent osób, u których potwierdzono Covid-19 zmarło. W Polsce wedle statystyk ministerstwa zdrowia (stan na 4 lutego) - śmiertelność koronawirusa to ok. 2 proc.

W całym poprzednim roku w Słupsku zmarło 2269 osób. Rok wcześniej były w mieście 2042 zgony. Wzrost pokrywa się z covidowymi statystykami.

Sprawdziliśmy dane z lat wcześniejszych. W czasach przed pandemią rocznie umierało w Słupsku mniej niż 1800 osób i od lat z roku na rok ta liczba nieznacznie malała. Na przykład w 2019 zmarły 1746 osoby a rok wcześniej 1774.

Patrząc na dane miesięczne, widać dokładnie wpływ pandemii na liczbę zgonów. Gdy trwała trzecia fala, a akcja szczepień przeciwko Covid-19 dopiero się zaczynała, umierało w Słupsku rekordowo dużo ludzi. W pierwszym kwartale ubiegłego roku zmarło aż 668 osób, a marzec w tej tragicznej statystyce był rekordowy - 251 zgonów. Dla porównania w 2020 od początku roku do ostatniego dnia marca zmarło w Słupsku 435 osób. Dodajmy, że od lat przed pandemią, nie umierało w naszym mieście więcej niż ok. 150-160 osób miesięcznie. Dla porównania w styczniu tego roku zgonów w Słupsku było - 200.

Jakby nie patrzeć, Słupsk się wyludnia. Okazuje się jednak, że dzieci rodzi się więcej niż przed pandemią.

W 2021 roku urodziło się w Słupsku 1574 dzieci. To dużo, bo rok wcześniej było tylko 1306 noworodków. A w 2019 urodziło się w naszym mieście 1516 dzieci.

Widać, że w dobie koronawirusa mieszkańców naszego miasta ubywa szybciej niż wynikałoby z samej śmiertelności Covid-19.