Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Słupsku zawyły syreny. W strugach deszczu oddano cześć Powstańcom Warszawskim

Magdalena Olechnowicz
Magdalena Olechnowicz
W Słupsku zawyły syreny. W strugach deszczu oddano cześć Powstańcom Warszawskim
W Słupsku zawyły syreny. W strugach deszczu oddano cześć Powstańcom Warszawskim Łukasz Capar
1 sierpnia 1944 roku też był wtorek. Dzisiaj - 79 lat później - o godzinie 17 w Słupsku zawyły syreny, aby uczcić pamięć o bohaterach Powstania Warszawskiego. Miasto na minutę zamarło, aby oddać hołd poległym. Pod pomnikiem Powstańców Warszawskich odbyły się uroczystości.

"Polacy! Od dawna oczekiwana godzina wybiła. Oddziały Armii Krajowej walczą z najeźdźcą niemieckim we wszystkich punktach Okręgu Stołecznego" - to komunikat odezwy, którą mieszkańcy stolicy zobaczyli 1 sierpnia 1944 roku. 79 lat temu Powstańcy - żołnierze Armii Krajowej, harcerze, ochotnicy, stanęli do heroicznej walki przeciwko niemieckiemu okupantowi. Przez 63 dni stawiali opór hitlerowskiej armii, która wykonywała rozkazy naczelnego wodza III Rzeszy. Adolf Hitler wydał polecenie, by zrównać Warszawę z ziemią.

W Słupsku uroczystości odbyły się w strugach deszczu pod pomnikiem Powstańców Warszawskich. O godzinie 17 zawyły syreny, a pamięć poległych uczczono minutą ciszy. Delegacje złożyły kwiaty i zapaliły znicze pod pomnikiem. Zabrzmiały patriotyczne piosenki. Niektórym łza się w oku zakręciła.

79 lat temu, w ciągu dwóch miesięcy zginęło lub zaginęło około 16 tysięcy polskich żołnierzy. Kolejnych 20 tysięcy zostało rannych. W wyniku nalotów, ostrzałów artyleryjskich i masakr dokonanych przez Niemców, zginęło od 150 do 200 tysięcy cywilów - mieszkańców stolicy. Wciąż żyje około 500 Powstańców Warszawskich

W Słupsku uroczystość była też okazją, aby oficjalnie zaprezentować odrestaurowany Pomnik Powstańców Warszawskich, którego autorem jest Jan Małeta. Na uroczystości obecny był jego syn - Wojciech Małeta. Niestety, pracownia jego ojca, która znajdowała się w Warszawie, została zbombardowana w pierwszych dniach powstania. Wówczas stracił cały swój dorobek. Podczas renowacji figury, które były wykonane z betonu, zastąpiono odlewem z brązu. Wróciła też tablica z Chrystusem i napisem: Jezu, ratuj, bo giniemy.
- Pomnik wygląda pięknie. Tak, jak ojciec go zaprojektował. Niestety, wówczas nie było możliwości, aby jako materiału użyć brązu - mówił Wojciech Małeta.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza