Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W starostwie będzie mowa o dopalaczach

Monika Zacharzewska [email protected]
Problem dopalaczy, ich dostępności i konsekwencji, jakie niosą,  nie maleje. Tematowi walki z nimi będzie poświęcona konferencja w starostwie.
Problem dopalaczy, ich dostępności i konsekwencji, jakie niosą, nie maleje. Tematowi walki z nimi będzie poświęcona konferencja w starostwie. Archiwum
Słupskie starostwo powiatowe wraz z Ośrodkiem Doskonalenia Nauczycieli w Słupsku organizuje konferencję pod hasłem „Dopalacze - zagrożenia dla zdrowia i życia”. To odpowiedź na pojawiające się systematycznie informacje o zatruciach tymi substancjami.

Organizatorzy zaprosili jako prelegentów lekarzy, nauczycieli i policjantów. Będą oni mówić m.in. o autodestrukcji w zaburzeniach psychicznych, o zachowaniu pacjentów po zażyciu dopalaczy, o tym, jak ratować osoby, które przyjęły te środki. Swoją poruszającą historię przedstawi mama chłopaka, który zmarł po zażyciu dopalaczy.

Zostaną przedstawione również przykłady dobrych praktyk w walce z dopalaczami. To akcja prowadzona przez słupski Zespół Szkół Agrotechnicznych oraz akcja „Głosu Pomorza” - „Stop dopalaczom”.

Konferencja pod patronatem ministra spraw wewnętrznych i administracji oraz marszałka województwa pomorskiego odbędzie się 16 marca w starostwie powiatowym.

W walkę z dopalaczami włączył się „Głos Pomorza”, organizując akcję społeczną „Stop dopalaczom”. Naszymi partnerami w niej są pomorskie samorządy, m.in. prezydenci Słupska i Koszalina, gmina Miastko, gmina Lębork, słupskie starostwo powiatowe. Szkoły rozprowadzają wśród uczniów komiks autorstwa naszego grafika Wojciecha Stefańca zatytułowany „Mocarz”. Sugestywnie pokazuje on, co dzieje się z organizmem człowieka po zażyciu dopalaczy i jak problem dotyka jego najbliższych.

Przeczytaj także:

 

gp24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza