W Stężycy Bytovia wygrała 4:2. Porażki Gryfa i KS Gryfa

Po dwóch kwadransach było 2:0. Najpierw trafił Krzysztof Bąk (z 5 metrów po podaniu z lewej strony), a potem Kacper Sezonienko (bramkarz odbił piłkę po strzale Piotra Giela). Tuż przed przerwą z rzutu karnego podwyższył Piotr Giel. Kolejne dwie bramki zdobyli gospodarze (najpierw z bliska nad bramkarzem, ale decydujący cios po asyście z lewej strony Macieja Kozakow-skiego oddał Kamil Sikora z 16 metrów tuż pod poprzeczkę. - Okres przygotowawczy jest na razie udany, ale trzeba przełożyć to wszystko na ligę. Ona jest długa i trzeba patrzeć w tym kierunku. Czy wygrywamy, czy przegrywamy to tak naprawdę w tym momencie nic nam nie daje. W lidze się przyznaje punkty, a za sparingi nie. Odeszło kilku zawodników, ale przychodzą nowi ludzie, komponują się do zespołu. Na razie ta gra idzie do przodu, w kierunku takim który chcemy - powiedział Piotr Giel, strzelec bramki dla Bytovii z rzutu karnego.

- Mecz był dość trudny, pierwszą połowę przejęliśmy. Druga już niestety poszła nam nieco słabiej i Radunia przejęła inicjatywę bardziej, ale cieszymy się z wyniku i pracujemy dalej. Pracujemy ciężko na treningach, musimy bardziej popracować jeszcze nad pewnymi elementami, ale mam nadzieję, że do końca się zgramy i rozpoczniemy dobrze ligę - powiedział Adam Szmidke.

Radunia Stężyca - Bytovia Bytów 2:4 (0:3)

Bramki: 0:1 Krzysztof Bąk (26), 0:2 Kacper Sezonienko (28), 0:3 Piotr Giel (44-karny), 1:3 Dawid Retlewski (59), 2:3 Wojciech Fadecki (63), 2:4 Kamil Sikora (82)

Bytovia: Marcin Staniszewski - Mateusz Wrzesień, Krzysztof Bąk, Adam Szmidke, Matheus Camargo - Kuba Lizakowski, Przemysław Lech, Paweł Zawistowski, Dominik Urban, Kacper Sezonienko, Piotr Giel oraz Kamil Sikora, Maciej Kozakowski, Filip Dymerski, Jakub Bach, Maciej Błaszkowski, Jakub Nowakowski, Marcel Damaschke.

W swoim trzecim meczu sparingowym w okresie przygotowawczym młodzi piłkarze Gryfa/SMS Słupsk (słupska klasa okręgowa) zmierzyli się z grającymi w IV lidze Aniołami Garczegorze. Podopieczni Tadeusza Żakiety i Adama Pietrasa stawili opór doświadczonym piłkarzom z Garcze-gorza i po 28 minutach prowadzili 2:0 za sprawą bramek Mateusza Barszcza i Kacpra Grabarczyka. W końcówce pierwszej połowy podopieczni Tadeusza Wanata jr. zdołali doprowadzić do wyrównania po dwóch celnych trafieniach Huberta Syldatka. W drugiej połowie piłkarze Aniołów udokumentowali swoją przewagę kolejnymi dwoma trafieniami Grzegorza Smolarka i Michała Choszcza i wygrali 4:2.

KS Gryf/SMS Słupsk - Anioły Garczegorze 2:4 (2:2)
Bramki: 1:0 Mateusz Barszcz (21 - karny), 2:0 Kacper Grabarczyk (28), 2:1 Hubert Syldatk (40 - głową), 2:2 Hubert Syldatk (44), 2:3 Grzegorz Smolarek (62), 2:4 Michał Choszcz (89).

KS Gryf/SMS: Marcin Petrus - Pawlina, Wólczyński, Kępski, Olszewski, Olszowiec, Kozub, Wiktor Ciechański, Barszcz, Kalinowski, Grabarczyk oraz Kaniowski Werra, Tołek, Mondrzejewski, Świdroń, Panek i Gajke. Anioły: Mayer - Błażej Tomasiewicz, Drzazgowski, Łukasz Łapigrowski, Choszcz, Smolarek, Staszczuk, testowany 1, Słumiński, Narewski, Hubert Syldatk. oraz Godula i testowany 2.
W Darłowie wysoko przegrał Gryf z IV-ligową Darłovią.

Darłovia Darłowo - Gryf Słupsk 5:1 (0:0)
Bramki: Wiktor Sawicki 3, Dywan, Bazyli - Piekarski (80-karny) na 5:1. Gryf: testowany 1 - K.Gołojuch, testowany 2, testowany 3 , Ronowski, Jendruch, Dąbrowski, Majcher, testowany 4, Piekarski, Lutkiewicz oraz Bielańczuk, Rewenko, Parzych.