Miasto liczyło, że zarobi na niej około 11 milionów złotych. Taką cenę wywoławczą ustalono za niespełna 5-hektarową działkę położoną przy ulicy Koszalińskiej, ale już za wiaduktem kolejowym, tuż obok trasy krajowej nr 11.
Nikt jednak nie stanął do przetargu, nie wpłacono nawet wadium, choć nieoficjalnie wiemy, że zainteresowanie przedsiębiorców szukających terenów pod budowę centrów handlowych było. Gdy jednak przyszło do konkretów, nikt nie zdecydował się na kupno. Być może potencjalni nabywcy czekają na obniżenie ceny w kolejnych przetargach.
A teren dawnej strzelnicy wojskowej jest atrakcyjny. Nie tylko z powodu położenia obok krajowej "11", częściowo w specjalnej strefie ekonomicznej i tuż obok planowanej obwodnicy, ale głównie za sprawą zapisów w planie zagospodarowania przestrzennego, które umożliwiają ulokowanie sklepów o powierzchni sprzedaży powyżej 2 tysięcy metrów kwadratowych - w praktyce centrum handlowego z prawdziwego zdarzenia.
Przypomnijmy bowiem, że w niemal całym Szczecinku obowiązuje ograniczenie zabudowy handlowej do 2 tys. metrów.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?