- W sobotę przed 23 otrzymaliśmy zgłoszenie o mężczyźnie, którego raniono nożem na jednej z ulic w Ustce – potwierdza nasze informacje mł. asp. Jakub Bagiński, oficer prasowy słupskiej policji. - Na miejsce od razu pojechali policjanci, a ze wstępnych ich ustaleń wynikało, że dwóch mężczyzn miało zaatakować nożem mieszkańca Ustki, a następnie uciec z miejsca zdarzenia.
Na miejscu zdarzenia jako pierwsi byli strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 3 w Ustce.
- Zgłoszenie otrzymaliśmy o godzinie 22.40. Na ulicy Kościuszki mężczyzna ugodzony ostrym narzędziem. Z powodu braku dostępnej karetki w Ustce na miejsce pojechał jeden zastęp Państwowej Straży Pożarnej - mówi kpt. Piotr Basarab, oficer prasowy Komendy Miejskiej PSP w Słupsku. - Strażacy udzielili rannemu kwalifikowanej pomocy przedmedycznej do czasu przybycia zespołu ratownictwa medycznego. Następnie przekazali mężczyznę medykom.
- Ranny 59-latek został zabrany na SOR, gdzie okazało, że rany są powierzchowne. Policjanci po kilku minutach zatrzymali dwóch napastników – relacjonuje mł. asp. Jakub Bagiński. - Zatrzymani 21-letni oraz 23-letni mężczyźni są mieszkańcami Ustki. W chwili zdarzenia byli pod wpływem alkoholu, a jeden z nich również pod wpływem środków odurzających. Funkcjonariusze zabezpieczyli nóż, wykonali oględziny i sporządzili dokumentację fotograficzną.
Pokrzywdzony już wyszedł ze szpitala.
- Mężczyzna został przywieziony na SOR z raną po lewej stronie brzucha, która okazała się powierzchowna, więc po opatrzeniu i przebadaniu został wypisany do domu - mówi Marcin Prusak, rzecznik Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku.
Jak z kolei informuje rzecznik policji, w tej sprawie cały czas prowadzone są czynności procesowe, mundurowi zbierają informacje, na podstawie których będą ustalać dokładne okoliczności zdarzenia.