W wakacje więcej kradną. Uważaj!

Letniego pobytu nad morzem z pewnością nie będzie miło wspominać mieszkanka Kutna. W czwartek kobieta straciła ponad tysiąc złotych.

- Do zdarzenia doszło w jednym z usteckich pensjonatów. Sprawca kradzieży posłużył się dorobionym kluczem albo wytrychem i wszedł do pokoju, w którym mieszkała ta kobieta. Z torebki, którą zostawiła w pomieszczeniu, ukradł kopertę z ponad tysiącem złotych - mówi Robert Czerwiński, rzecznik prasowy słupskiej policji. - Kobieta zauważyła kradzież po południu, gdy wróciła z plaży. Z jej pokoju nic więcej nie zginęło.

Dobry rower, dobry łup
Podobnych przypadków w ostatnich dniach jest więcej. W nocy ze środy na czwartek nieznany sprawca ukradł dwa rowery stojące na terenie prywatnej posesji w Rowach. Właściciele domku, którzy przyjechali tam na kilkudniowy wypoczynek, oszacowali straty na około półtora tysiąca złotych.

W tym samym czasie złodziej grasował również w Ustce. W jednym z pensjonatów z pokoju, w którym spała grupa kolonistów, zginęły telefon komórkowy, portfel oraz dokumenty. Bez telefonu wrócił również z Ustki mieszkaniec Inowrocławia, który w połowie miesiąca padł ofiarą kieszonkowca.

To tylko niektóre z przypadków, jakie miały miejsce w miejscowościach turystycznych w regionie słupskim.

- Łącznie tego typu zdarzeń odnotowaliśmy w wakacje kilkanaście. To mniej niż w ubiegłym roku i wcześniejszych sezonach - mówi Robert Czerwiński. - Giną głównie drobne kwoty pieniędzy oraz telefony komórkowe. Pamiętajmy, że do miejscowości wypoczynkowych przyjeżdżają nie tylko turyści, ale również złodzieje. Oni tylko czekają na okazję, aby nas okraść.

Nie wiadomo jednak, ile tego typu przypadków kradzieży w ogóle nie zostało zgłoszonych policji.

Bankomat na klej
Szczególnie uważać należy również podczas wypłacania gotówki z bankomatu. Tym bardziej że złodzieje są coraz bardziej przebiegli. Ostatnio pojawił się kolejny sposób kradzieży - na klej. Banki rozesłał, nawet wewnętrzną instrukcję, aby zapoznać się z "nowym sposobem".

Złodzieje do komory, z której wydawane są pieniądze, montują jej atrapę. Pieniądze, które wychodzą z bankomatu, przyklejają się do niej. Klient sądzi, że urządzenie jest uszkodzone i szuka kolejnego bankomatu. Zaraz po tym złodzieje zdejmują nakładkę wraz z przyklejonymi do niej banknotami. Firmy, do których należą bankomaty, proszą o zwiększenie czujności.

- Aby zwiększyć pewność, że naszej gotówce nic nie grozi, za każdym razem powinniśmy zwracać uwagę na to, jak wygląda urządzenie, zanim umieścimy w nim kartę. Pamiętajmy, że w sytuacji, kiedy pojawią się jakiekolwiek wątpliwości, możemy skontaktować się z działem obsługi klienta właściciela bankomatu - numer telefonu jest podany w widocznym miejscu obudowy maszyny
- mówi Arkadiusz Przekop, szef Działu Monitorowania Sieci Bankomat 24/Euronet sp. z o.o. d

Nie bądź ofiarą
Policja apeluje, aby podczas letniego wypoczynku zachować czujność i pilnować swoich rzeczy. Oto co trzeba zrobić, aby nie paść ofiarą złodziei:

1. Sprawdź, czy zamknąłeś drzwi od pokoju, mieszkania, samochodu.
2. Przed wyjściem z mieszkania, zamknij okna i lufciki.
3. Nie zostawiaj w samochodzie torebki, portfela, dokumentów.
4. W pubach, restauracjach, knajpkach nie zostawiaj telefonu komórkowego na stole, nawet gdy odchodzisz od niego tylko na chwilę.
5. W pensjonatach, kwaterach prywatnych zapytaj o sejf lub depozyt, gdzie możesz zostawić cenne rzeczy.
6. Uważaj na torebkę w miejscach, gdzie jest bardzo dużo ludzi.
7. Podczas pobytu na plaży nie zostawiaj swoich rzeczy bez opieki.
8. W miejscach publicznych nie afiszuj się z dużą ilością pieniędzy.
9. Nie trzymaj portfela w tylnej kieszeni spodni.
10. Wypłacając pieniądze z bankomatu, zasłaniaj numer PIN.