– Niedawno ruszyło postępowanie w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, później będziemy się starali o uzyskanie pozwolenia na budowę. Cała procedura jest dosyć długa, ale spodziewamy się, że prace ruszą na początku wiosny przyszłego roku – zapowiada współwłaściciel spółki PW Energie Odnawialne z Poraju, która jest inwestorem.
I chociaż budowa jeszcze nie ruszyła, inwestorowi udało się już nawiązać współpracę z koncernem Energa, który będzie kupował prąd. Odbiorcą ciepła produkowanego przez biogazownię prawdopodobnie zostanie gmina Wicko. Według zapewnień inwestora, biogazownia ma być niewielkim i nowoczesnym obiektem, który będzie w sposób maksymalny wykorzystywał naturalny surowiec.
– Z surowców pochodzenia roślinnego, czyli kiszonki z kukurydzy, sianokiszonki oraz gnojowicy będzie powstawał w wyniku beztlenowej fermentacji biogaz. On stanie się paliwem napędowym dla silnika wytwarzającego energię elektryczną i ciepło. Bloku kogeneracyjny będzie miał instalacje odprowadzające ciepło i prąd do odbiorców. Część energii i ciepła będzie też wykorzystywana na potrzeby własne obiektu, takich jak podgrzewanie biomasy w zbiornikach fermentacyjnych, a zimą również do ogrzewania pomieszczeń socjalnych. Co ważne – masa pofermentacyjna będzie wracała na pole, gdzie produkowane będą surowce do biogazowni w formie nawozu – podkreśla inwestor.
Obiekt w gminie Wicko będzie wykorzystywał technologię hermetyczną, co uniemożliwia przedostawanie się tlenu do instalacji i zabezpieczy ją przed ucieczką biogazu. Biogazownia ma działać w cyklu zamkniętym, całodobowo, w ruchu cią-głym. Najważniejsze procesy będą nadzorowane komputerowo. Jej moc wyjściowa wyniesie 0,85 MW. Znajdą tu zatrudnienie trzy osoby.
– Cała inwestycja ma kosztować 14 mln złotych, otrzymaliśmy już promesę na dofinansowanie budowy w wysokości ponad 10 mln z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej – dodaje inwestor.
Biogazownie w powiecie
Obiekt budowany we Wrześciu może zostać pierwszą biogazownią w powiecie lęborskim. Poprzednie plany budowy takich obiektów w Cewicach i w Lęborku zakończyły się protestami mieszkańców i brakiem zgody ze strony samorządów na realizację inwestycji. W przypadku biogazowni w gminie Wicko również pojawiły się wątpliwości.
Rozwiał je inwestor, zapraszając mieszkańców na własny koszt na wycieczkę do Niemiec, gdzie pokazano im m.in. biogazownię działającą w odległości 30 metrów od zabudowań.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?