W Wielogłowach wywalczyli przebudowę na krajowej szóstce

To efekt ich protestów i blokady drogi sprzed kilku miesięcy. - Udało się - informuje Joanna Krawczyk z Wielogłów. - Mamy już bezpieczny zjazd. Teraz na pewno będzie dużo bezpieczniej. Bardzo dziękujemy "Głosowi Pomorza" za wsparcie naszych działań.

Zobacz także: Wielogłowy. Blokada drogi nr 6 dała efekt (wideo)

Przypomnijmy, że na początku stycznia na skrzyżowaniu krajowej drogi numer sześć zginął 56-letni
mężczyzna. Kiedy przechodził przez jezdnię, został potrącony przez samochód. To nie był pierwszy tragiczny wypadek w tym miejscu. Na feralnym skrzyżowaniu do potrąceń i kolizji dochodziło już wcześniej. Szczególnie kiedy z drogi krajowej kierowcy skręcali w lewo w drogę prowadzącą do Wielogłów. Jak podkreślali mieszkańcy, za każdym razem, kiedy dochodziło do wypadku, alarmowali urzędników o potrzebie przebudowy krzyżówki. Jednak na zmianę organizacji ruchu w tym miejscu zadecydowano dopiero po tym, jak mieszkańcy Wielogłów zablokowali ruch na ekspresówce. I to dwukrotnie. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Generalna Dyrekcja Dróg i Autostrad przystąpiła do prac zmieniających organizację ruchu na skrzyżowaniu. Pierwsze efekty już widać.

Śmiertelne potrącenie pieszego w pobliżu miejscowości Wielogłowy

- Najważniejsza zmiana to wyznaczenie pasa do skrętu w lewo - podkreśla Jerzy Głuszak, kierownik rejonu dróg krajowych w Słupsku.

- Wybudowano też azyle dla pieszych i ustawiono strzałki kierunkowe z pulsującym światłem. Przeniesiony został też przystanek autobusowy. Całość prac powinna kosztować kilkanaście tysięcy złotych. Na czas robót na odcinku przed krzyżówką ustawiono ograniczenie prędkości do 40 km na godzinę. Kiedy byliśmy na miejscu, żaden z samochodów nie dostosował się do ograniczeń. Jeśli kierowcy nie zwalnią, może się okazać, że po zmianach na skrzyżowaniu bezpieczniej będzie tylko częściowo.