"Decyzja ta wywołuje poważne protesty i może spowodować najgłębsze od odzyskania niepodległości w
1989 roku podziały polskiego społeczeństwa" - napisał Wajda w liście przesłanym w środę do "Gazety
Wyborczej".
Pod listem podpisała się także żona reżysera, Krystyna Zachwatowicz-Wajda.
"Najwyższe nasze zdumienie wywołała decyzja pochowania prezydenta Lecha Kaczyńskiego z żoną - na
Wawelu" - napisał Andrzej Wajda.
Jak ocenił, "prezydent Lech Kaczyński był dobrym, skromnym człowiekiem, ale nie ma żadnych
przyczyn, dla jakich miałby spocząć na Wawelu wśród Królów Polski - obok Marszałka Józefa
Piłsudskiego".
Wajda i Zachwatowicz zaapelowali "do Władz Kościoła o wycofanie się z tej wysoce niefortunnej
decyzji podjętej pochopnie w chwili żałoby i współczucia".
Ocenili też, że "wysoce niestosowne jest w takiej sprawie powoływanie się na wybór rodziny".
O tym, że prezydent RP Lech Kaczyński i jego żona Maria zostaną pochowani w niedzielę na Wawelu w
krypcie, w której spoczywa marszałek Józef Piłsudski, poinformował we wtorek metropolita krakowski
kard. Stanisław Dziwisz.
Jak podkreślił kardynał, decyzja w tej sprawie należała do rodziny, była też konsultowana z
władzami RP. Kancelaria Prezydenta potwierdziła we wtorek, że uroczysty pogrzeb Lecha Kaczyńskiego
i Marii Kaczyńskiej odbędzie się w niedzielę w Krakowie, po czym prezydencka para spocznie na
Wawelu.(PAP)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?