Walczą o powrót pociągów na linię kolejową nr 212

Było to kolejne spotkanie władz gmin, przez które przebiega linia nr 212, na którym omawiano działania mające na celu przywrócenie połączeń kolejowych. Poprzednie odbyły się w 2019 roku. M.in. w maju samorządowcy m.in. z gmin Kępice, Trzebielino, Kobylnica, Kołczygłowy, Bytów oraz starostowie powiatów bytowskiego i słupskiego, podpisali list intencyjny dotyczący modernizacji i przywrócenia ruchu pociągów na linii 212 z Lipusza przez Bytów do Korzybia.

Rewitalizacja tego szlaku kolejowego jest rozpatrywana co najmniej od 2013 roku, kiedy to pojawiły się pierwsze koncepcje rozwoju systemu kolejowego województwa pomorskiego.

Naukowcy z Akademii Pomorskiej przygotowali analizę funkcjonalno - ekonomiczną tej linii. Wynika z niej, że łączna liczba ludności zamieszkująca wokół trasy 212 to ponad 32 tysiące mieszkańców. Co istotne, kluczowa część infrastruktury kolejowej na tej trasie jest dostępna i poza kilkoma punktami, jest przejezdna. Warto podkreślić, że jest jeden z niewielu szlaków torowych w Polsce, który zachował się dzięki staraniom pasjonatów. Chodzi o Słupską Powiatową Kolej Drezynową, której kilka lat temu udało się przekonać PKP PLK SA, aby tej linii nie likwidować, nie rozbierać torów i części pozostałej infrastruktury.

47 kilometrów ma linia kolejowa nr 212 z Korzybia do Bytowa. Zamieszkuje wokół niej 32 tysiące osób.

Najnowsze spotkanie nt. reaktywacji linii 212 w Urzędzie Miejskim w Kępicach nie było przypadkowe, bo burmistrz Kępic, Magdalena Majewska, jest inicjatorką i gorącą orędowniczką wspólnych działań zmierzających do reaktywacji linii 212.

- Szukamy możliwości wsparcia finansowego z różnych źródeł i programów, zarówno unijnych jak i rządowych. Zależy nam, aby to przedsięwzięcie znalazło się w Strategii Rozwoju Województwa Pomorskiego 2030 - mówi Magdalena Majewska.

Jak poinformowano, samorządowcy będą usiłowali pozyskać pieniądze z Programu Kolej Plus lub z funduszy unijnych przeznaczonych na najbliższą perspektywę unijną. Ich zdeterminowanie jest potęgowane także przez europejskie dokumenty, m.in. przez „Europejski Zielony Ład”, który zobliguje państwa członkowskie do redukcji emisji zanieczyszczeń, w tym poprzez rozwój transportu kolejowego.

Według burmistrz Kępic, pociągi kursujące od Korzybia do Bytowa (i z powrotem) byłoby alternatywnym połączeniem dla przewozów autobusowych. Poza tym na tej linii mogłyby też jeździć pociągi towarowe. Jest to też korzystne rozwiązanie na przykład w kontekście planów rozwoju portu w Ustce. Ponadto chodzi też o zatrzymanie odpływu młodych ludzi i przyciągnięcie potencjalnych inwestorów, którzy o bocznice kolejowe pytają co raz częściej.

Na dodatkowy aspekt reaktywacji linii kolejowej nr 212 zwrócił uwagę poczas jednego z ubiegłorocznych spotkań Paweł Lisowski, starosta słupski. Jego zdaniem linia z Korzybia do Bytowa, plus kolej drezynowa mogłaby być korzystna w podniesieniu atrakcyjności turystycznej powiatu słupskiego, włączając w to także Ustkę.

Linia kolejowa nr 212 z Lipusza przez Bytów do Korzybia została wybudowana pod koniec XIX wieku. Ruch kolejowy zamarł na niej na początku lat 90. XX wieku - najpierw na odcinku Korzybie - Bytów, a nieco później z Bytowa do Lipusza. W 2007 roku ten drugi odcinek torów przejęła gmina Bytów i udało się przywrócić, co prawda nieregularne, przewozy towarowe. Ruch pociągów obsługuje tam prywatna firma z Kalisza. Ruch jest jednak okazjonalny, a bez rewitalizacji linii 212 na całej długości projekt nie ma sensu.

Zobacz także: Kolej na pociąg do Korzybia. Samorządowcy domagają się przywrócenia pociągów na linii 212.