Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Waleczny Jantar. Lider z Kwidzyna gubi punkty w Ustce (zdjęcia)

Mariusz Surowiec
Mariusz Surowiec
Wojciech Wilhelm pomimo kontuzji uratował swój zespół przed utratą bramki już w pierwszej minucie meczu.
Wojciech Wilhelm pomimo kontuzji uratował swój zespół przed utratą bramki już w pierwszej minucie meczu. Mariusz Surowiec
Remisem 1:1 zakończyło się spotkanie 13 kolejki IV ligi w którym MKS Jantar Ustka podejmował lidera rozgrywek, Rodło Kwidzyn.

Pierwszą połowę spotkania oba zespoły rozegrały schowane za podwójną gardą. Trudno było wskazać drużynę, która zdominowałaby przebieg spotkania choć lepszą sytuację, i to już w pierwszej minucie meczu, miała drużyna przyjezdnych.
Ustecka defensywa kierowana przez Kaczmarka i Oleszczuka grała bardzo skupiona i nie popełniała błędów pewnie grał także ustecki golkiper, Wojciech Wilhelm.

Po zmianie stron Rodło zaatakowało nieco śmielej ale gole wciąż nie padały. Jednak co się odwlecze to nie uciecze. W 55 minucie jeden jedyny raz zaspali usteccy defensorzy i po szybkiej kontrze i strzale Gretkowskiego goście objęli prowadzenie.

Niekwestionowany faworyt tego spotkania prowadzeniem cieszył się jednak tylko 13 minut. Tym razem na kontrę nadziało się Rodło Kwidzyn. Piłkę wymienili ze sobą Lisowski i Wójcik, ten ostatni wyłożył ją Kopcińskiemu który mocnym uderzeniem w długi róg bramki Wiśniewskiego wyrównał rezultat spotkania.

Goście rzucili wszystkie siły by z Ustki wywieźć komplet punktów jednak ta sztuka im się nie udała. Ustczanie mieli jeszcze kilka sytuacji do wyprowadzenia kontry ale w końcówce zabrakło nieco sił i spotkanie zakończyło się podziałem punktów.

Po meczu trener Piotr Piszko powiedział - Po ostatnich perypetiach kadrowych kadra nie była bardzo szeroka ale nawet pomimo braku czy to Klawikowskiego czy Barnika mogliśmy dziś z Rodłem grać równe zawody. Fajnie, ze chłopcy po stracie bramki nie stracili głowy i po chwili udało nam się strzelić gola na 1:1. Dzielnie dziś walczyli, każdy z nich dał ogrom serca i jestem im za to bardzo wdzięczny. Po tej sromotnej klęsce w Starogardzie padły bardzo mocne słowa w szatni i obiecaliśmy sobie, że więcej takiego frajerstwa z naszej strony nie będzie. Trzeba wspomnieć o postawie Wojtka Wilhelma, który cały mecz rozegrał z kontuzją której nabawił się tuż przed meczem na rozgrzewce.

MKS Jantar Ustka - Rodło Kwidzyn 1:1 (0:0)

0:1 55 min Gretkowski
1:1 68 min Kopciński

MKS Jantar Ustka -Wilhelm, Boszke, Kaczmarek, Oleszczuk, Kozera (Kopciński 58), Cudzio, Granosik, Cichoński (Adamiuk 45), Szkopiński, Lisowski (Michalak 85), Wójcik

Rodło Kwidzyn - Wiśniewski, Pokwicki, Michalczyk, Szalkowski (Myścich 77), Szarpak, Szpakowski, Dreszler, Górka, Gretkowski, Simson, Reise

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza