- Przeżyliśmy pierwszy nalot Wikingów i uczyliśmy się pod ich skrzydłami dawnego rzemiosła m.in. wytwarzania krajek. Strzelaliśmy z łuków, snuliśmy wspólne plany na przyszłość. Wygląda na to, że spotkanie będzie owocować dalszą współpracą. Zamierzamy wspólnie przygotować widowisko na Noc Świętojańską - mówi Beata Łozowska z Klubu w Mikorowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?