Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wędkarze płacą mandaty za łowienie na jeziorach w okolicy Miastka

Andrzej Gurba
Na jeziorze Starzno wędkarze już nie mogą łowić ryb.
Na jeziorze Starzno wędkarze już nie mogą łowić ryb. Fot. Andrzej Gurba
Wędkarze skarżą się, że nie mogą łowić ryb na części jezior w okolicy Miastka. - Kiedy był jeden dzierżawca, wszystko było jasne. Teraz nie wiadomo, komu i ile płacić za zezwolenia - denerwują się wędkujący.

- Poszedłem łowić ryby na jeziorze Starzno w gminie Koczała. Jeszcze niedawno dzierżawił je pan Marek Girtler. U niego kupowałem zezwolenia. Teraz akwen ma Agencja Nieruchomości Rolnych. Tyle że u niej nie można wykupić pozwoleń, nie wiadomo dlaczego. Uzyskałem informację, że w takiej sytuacji mogę bez obaw łowić. No i dostałem 200 złotych mandatu - denerwuje się wędkarz.

- Niestety, jest bałagan. Czterech naszych wędkarzy też dostało mandaty po 200 złotych, bo łowili na jeziorze Dźwierzno, które też należy do Agencji Nieruchomości Rolnych. Agencja przejęła akweny, a nie przygotowała się na wydawanie zezwoleń i przyjmowanie opłat - mówi Jerzy Lubieński, prezes miasteckiego koła Polskiego Związku Wędkarskiego.

Chwali przy tym Regionalne Zarządy Gospodarki Wodnej w Szczecinie i Gdańsku, które też dostały schedę po Girtlerze.

- Szczecin wydzierżawił już jeziora na nowo. Sami kilka wzięliśmy. Wędkarzom jest trudniej niż przedtem, bo trzeba wnosić opłaty u kilku dzierżawców, no ale w ogóle można, inaczej niż przy agencyjnych akwenach - zauważa Lubieński.

Regionalny zarząd w Gdańsku jeszcze jezior nie wydzierżawił na nowo, ale to nie jest problem. - Można wnosić opłaty na konto. Mamy dokładne dane. Wędkarze mogą się do nas zgłaszać. Mamy też kontakty i cenniki nowych dzierżawców akwenów, których właścicielem jest RZGW w Szczecinie - mówi Jerzy Lubieński.

Marek Girtler mówi, że spodziewał się takich perturbacji. Zauważa, iż może być tak, że nie wszystkie akweny, którymi on kiedyś zarządzał, zostaną udostępnione do wędkowania.

- Nowi gospodarze mogą uznać, że nie chcą wędkarzy. Inną sprawą będzie, jeśli zarządców do udostępniania jezior dla wędkarzy będą zmuszały warunki umowy - oznajmia Girtler.

W Agencji Nieruchomości Rolnej w Bytowie ani też w gdańskim oddziale nie udzielono nam informacji na ten temat. Do sprawy wrócimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza