Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wędkarze pomagają w rozmnażaniu troci

Krzysztof Piotrkowski
Wyławiane troci z pułapki przy przepławce w parku.
Wyławiane troci z pułapki przy przepławce w parku. Fot. Łukasz Capar
Półtora miliona rybich jajeczek zbiorą podczas tarła troci członkowie słupskiego oddziału Polskiego Związku Wędkarskiego. Większość jako narybek trafi z powrotem do Słupi. To pomoże uchronić ten cenny gatunek ryb przed wyginięciem.

Podczas tarła troci, które trwa jesienią, wędkarze wyławiają samice ryb, które wędrując w górę rzeki, trafią do specjalnej pułapki znajdującej się przy przepławce w Parku Kultury i wypoczynku w Słupsku.

- Z wyłowionych ryb pozyskujemy ikrę - wyjaśnia Teodor Rudnik, prezes słupskiego koła PZW. - Jajeczka następnie zostaną zapłodnione i trafią do wylęgarni w Damnicy.

Tam na świat przyjdą małe trocie. Narybek trafi z powrotem do Słupi w ramach programu restytucji gatunku troci i łososia.

Łącznie wędkarze mają pobrać około półtora miliona jajeczek. Do liczenia ikry służy specjalny przyrząd. Szacuje się, że z kilograma troci pozyskuje się od czterech do pięciu tysięcy sztuk ikry. Po dwóch latach tak zwane smolty, czyli młode trocie, zostaną wypuszczone do Słupi. Wyławianie troci na przepławce w parku będzie odbywało się do połowy grudnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza