Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Weszli na prywatne podwórko i staną za to przed sądem

Marcin Prusak
Archiwum
Karę nawet do roku więzienia mogą dostać dwaj mężczyźni, którzy weszli na posesję swojego znajomego i nie chcieli z niej wyjść. Właściciel domu poskarżył się na policję.

Jak informuje, słupska policja, do zdarzenia doszło w piątek 25 listopada. Właściciel mieszkania zgłosił to funkcjonariuszom dopiero wczoraj.

- Dwóch mężczyzn, pod wpływem alkoholu, weszło na posesję mieszkańca gminy Słupsk - mówi Robert Czerwiński, rzecznik prasowy słupskiej policji. - Mężczyźni wywabili podstępem właściciela posesji z domu. Doszło do szarpaniny. Właściciel posesji próbował wyprosić napastników za płot, ale ci nie chcieli wyjść. Opuścili posesję dopiero po dłuższym czasie przebywania na nim.

Po sześciu dniach mieszkaniec gminy Słupsk zgłosił na policję naruszenie miru domowego przez mężczyzn.

- Nieproszeni goście trafią przed sąd - zaznacza Czerwiński. - Grozi im kara od grzywny aż do roku więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza