Zainteresowana twierdzi, że nie ma w tym nic niewłaściwego
Joanna Kopańska nie widzi nic zdrożnego w podwójnym zatrudnieniu. Twierdzi, że takie sytuacje zdarzają się i w innych częściach kraju z uwagi na duże braki kadrowe.
– Moja praca to czasami i 24 godziny na dobę. Dwoję się i troję, aby wypełnić swoje obowiązki. Praca w Miastku i Lęborku przebiega równolegle. Na obu stanowiskach zostałam zatrudniona przez wojewódzkiego inspektora i to do niego odsyłam po szczegóły – powiedziała nam Joanna Kopańska.
Izabela Filipionek, powiatowy lekarz weterynarii w Lęborku mówi, że jej zastępczyni ma swój zakres obowiązków, które realizuje. – Pani Kopańska jest w Lęborku dwa razy w tygodniu, czasami trzy. Mamy też system pracy zdalnej. Najważniejsze jest wykonywanie zadań. I one są wykonywane – oznajmia Izabela Filipionek.
To sytuacja nadzwyczajna – twierdzi wojewódzki inspektor
A co w tej sprawie ma do powiedzenia wojewódzki lekarz weterynarii w Gdańsku? Cytujemy odpowiedź na nasze pytania, którą otrzymaliśmy od rzeczniczki prasowej. - W związku z koniecznością zapewnienia ciągłości pracy organu, jakim jest powiatowy lekarz weterynarii oraz ogromnymi brakami kadrowymi w inspekcji weterynaryjnej szczebla powiatowego, w tym brakami w zakresie osób spełniających kryteria wynikające z ustawy o inspekcji weterynaryjnej, podjęto decyzję o tymczasowym powołaniu na stanowisko Powiatowego Lekarza Weterynarii w Bytowie z siedzibą w Miastku osoby zatrudnionej jednocześnie w powiatowym inspektoracie weterynarii w innym powiecie. Rozwiązanie takie jest stanem przejściowym, wymuszonym okolicznościami i zmierzającym do ustabilizowania sytuacji w Powiatowym Inspektoracie Weterynarii w Bytowie z siedzibą w Miastku. Zatrudnienie jednej osoby na 2 stanowiskach jest zgodne z kodeksem pracy, a charakter wykonywanych przez lek. wet. Joannę Kopańską obowiązków (czynności kierownicze i zarządcze), umożliwia, a niejednokrotnie wymaga ich wykonywania poza siedzibą urzędu. Wiąże się to z pracą powyżej 8godzin dziennie. W związku jednak z faktem, iż część obowiązków Powiatowego Lekarza Weterynarii w Bytowie z siedzibą w Miastku i zastępcy Powiatowego Lekarza Weterynarii w Lęborku jest analogiczna, dla ich wykonywania nie jest konieczna praca po 16 godzin dziennie – czytamy w odpowiedzi Agnieszki Arendt starszego specjalisty ds. obsługi prawnej Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynarii w Gdańsku.
Kodeks pracy jednak nie pozwala
Pani Joanna Kopańska, nawet gdyby chciała, nie może pracować non stop po 16 godzin dziennie, bo wtedy łamie przepisy Kodeksu Pracy dotyczące czasu pracy dla osób zatrudnionych na etacie. Pracownik musi mieć nieprzerwany dobowy wypoczynek, który wynosi minimum 11 godzin. A to oznacza, że może pracować ciągiem przez maksimum 13 godzin w czasie doby.
Pani Joanna Kopańska nie pracuje więc 16 godzin na dobę mając dwa etaty. Co więc z wynagrodzeniem?
- Uposażenie na stanowisku Powiatowego Lekarza Weterynarii w Bytowie z siedzibą w Miastku wynosi 6831 zł, zaś na stanowisku Zastępcy Powiatowego Lekarza Weterynarii w Lęborku 6334,16 zł brutto (miesięcznie – dop. redakcji) – informuje Agnieszka Arendt.
Zadaliśmy jeszcze pytanie, czy w tym roku Joanna Kopańska miała inne wynagrodzenie (poziom) w Miastku i Lęborku, niż wskazane w informacji rzeczniczki. Czekamy na odpowiedź.
echodnia.eu Adam Michcik jak oddać ważny głos - na region
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?