Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wicekuratorka oświaty uratowała mężczyznę. Anna Gańska przystąpiła do reanimacji

Sylwia Lis
Sylwia Lis
W 2020 roku Anna Gańska-Lipińska została wicekuratorem oświaty. Na zdjęciu z wojewodą pomorskim Dariuszem Drelichem.
W 2020 roku Anna Gańska-Lipińska została wicekuratorem oświaty. Na zdjęciu z wojewodą pomorskim Dariuszem Drelichem. UW Gdańsk
Anna Gańska-Lipińska zachowała zimną krew. Gdy inni przypatrywali się nieprzytomnemu mężczyźnie ona zaczęła działać i przystąpiła do reanimacji.- To dowód, że nie jesteśmy niestety przygotowani do akcji ratujących życie - mówi ze smutkiem wicekuratorka.

- Rano około godziny siódmej przechodziłam kładką z Długich Ogrodów na Wyspę Spichrzów w Gdańsku. - Po zejściu z kładki zauważyłam trzech mężczyzn stojących nad leżącym, nieprzytomnym człowiekiem - relacjonuje Anna Gańska Lipińska.

- Podeszłam. Stali i czekali na karetkę. Inni przechodnie snuli się bez większego zainteresowania. Zapytałam, czy mężczyzna oddycha. Nie wiedzieli. Sprawdziliśmy, nie oddychał. Panowie przyznali, że nie wiedzą, co i jak robić. Nie było wyjścia i czasu na myślenie. Zaczęłam uciskać. Gdy straciłam siły, zmienił mnie młody chłopak. Modliłam się o szybką pomoc. Nagle podszedł mężczyzna, który bez wahania podjął reanimację. Fachowo i zdecydowanie. Było widać, że wie, co robi. Przyznał, że jest anestezjologiem. Cudowny zbieg okoliczności, akurat przechodził. Nieprzytomny mężczyzna zaczął oddychać i ruszać wargami. Żył! Po kilkunastu minutach przyjechała karetka.

Jak twierdzi wicekuratorka, porażające jest to, że wiele osób przechodziło obok i prawie nikt nie zareagował. Inni kompletnie nie wiedzieli, co robić.

- To dowód, że nie jesteśmy niestety przygotowani do akcji ratujących życie - mówi Anna Gańska-Lipińska. - Wielokrotnie przechodziłam kursy z udzielania pierwszej pomocy i wiedziałam, co robić. Ale z tych szkoleń korzysta przecież wiele osób, w zakładach pracy i innych miejscach. Pytanie brzmi, czy tylko szkolimy się dla "papierka", czy też potrafimy z tej wiedzy korzystać?

Szkolenie, szkolenie, szkolenie. Trzeba cyklicznie powtarzać. Od podstawówki do starości. Nigdy nie wiemy, kiedy ta wiedza i umiejętność okaże się potrzebna. Dobrze, że do szkół powróci przysposobienie obronne, bo ratowanie życia to nasz obowiązek. Nie ma jeszcze stosownego rozporządzenia, ale mam nadzieję, że lekcje zostaną wprowadzone już od najbliższego roku szkolonego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza