To wszystko było rezultatem silnego wiatru, który w nocy na Pomorzu wiał z prędkością do 110 kilometrów na godzinę. W efekcie bez prądu pozostają lub pozostawali mieszkańcy okolic Miastka, Główczyc oraz Damnicy. Energetycy pracują nad usunięciem tych awarii.
Tymczasem na Bałtyku trwa sztorm, w porywach o sile do 10 w skali Beauforta. Z kolei Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, z powodu gwałtownych deszczy, przewiduje wzrost poziomów wody powyżej stanów ostrzegawczych, lokalnie z możliwością przekroczenia stanów alarmowych.
W przypadku Słupi brakuje ok. 80 centymetrów do przekroczenia stanu ostrzegawczego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?