Po dziesięciu latach oczekiwania do muzeum w Lęborku zostały przekazane zabytki znalezione podczas prac wykopaliskowych przeprowadzonych w 2000 roku w Czarnówku. Pracownicy placówki nie kryją dumy i zadowolenia.
- Badająca wówczas nekropolię Dorota Rudnicka z Gdańska natrafiła na najbogatszą strefę cmentarzyska, między innymi na tak zwany Grób Książęcy - opowiada Agnieszka Krzysiak, archeolog z lęborskiego muzeum. - Pomimo rabowania go już w pradziejach, w jego wnętrzu odkryto unikatowe przedmioty, takie jak naczynia brązowe produkowane w warsztatach Cesarstwa Rzymskiego.
Czytaj także: Spichlerze już w rękach Muzeum Pomorza Środkowego
Są to: wiadro z ataszami twarzowymi, kociołek z plakietkami w kształcie swebskich głów, czerpak oraz kociołek skośnie żłobkowany. Na całość wyposażenia tego grobu składają się srebrne zapinki (fibule) do spinania szat oraz jedna brązowa, zdobiona srebrną i złotą folią, a poza tym części pucharu szklanego wraz z bogato zdobionymi uchwytami ze srebra, srebrne i brązowe zdobienia i części pasa, brązowe ostrogi, nóż z brązu oraz liczne nity, gwoździe i okucia brązowe świadczące o obecności drewnianej szkatuły lub zbitej gwoździami trumny.
Jak twierdzi archeolog, grób datowany jest na początek II wieku naszej ery.
- Konserwacja wszystkich zabytków znalezionych 12 lat temu została sfinansowana z pieniędzy muzeum w Lęborku i dzięki temu Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków zdecydował, że trafią one właśnie do nas - dodaje Agnieszka Krzysiak. - Teraz, dzięki badaniom nekropoli w Czarnówku, nasze muzeum może się pochwalić jedną z najbogatszych kolekcji zabytków z okresu wpływów rzymskich.
Czytaj także: Odkryliśmy na nowo złotą monetę z czasów rzymskich
Posiada ich około dziewięciu tysięcy i są to głównie ozdoby ciała i stroju, przedmioty codziennego użytku oraz broń i uzbrojenie. Można się tylko cieszyć, że te wspaniałe zabytki nie wyjechały daleko, na przykład do Warszawy, i dzisiejsi mieszkańcy Czarnówka i okolic mogą oglądać je w oddalonym ledwie o cztery kilometry muzeum.
Cmentarzysko w Czarnówku odkryte zostało przypadkiem w 1973 roku przez mieszkańca wsi w trakcie prac związanych z rozbudową gospodarstwa. Od 1974 roku do 2000 roku badania prowadziła Dorota Rudnicka z Gdańska, która odkopała około 460 grobów.
Od 2008 roku pracami archeologicznymi na stanowisku kieruje Agnieszka Krzysiak z muzeum w Lęborku, do którego trafiają wszystkie pozyskane zabytki. W tym roku, w 40. rocznicę odkrycia, planowane jest zakończenie prac w terenie i rozpoznanie całości nekropoli.
- Cmentarzysko w sumie zajmuje powierzchnię dwóch i pół hektara - mówi Agnieszka Krzysiak. - I jest obecnie największym w Polsce. Pochowano na nim około trzy tysiące osób przez około 4200 lat. Przez późniejsze wieki ustrzegło się zniszczeń i, co bardzo dziwi w tym miejscu, bo jest to centrum wsi Czarnówko, nie stanęły na tym terenie żadne zabudowania gospodarcze. Jedynie północną granicę częściowo niszczy ulica.
Najstarszy odkryty grób pochodzi z tak zwanej młodszej epoki kamienia, późniejsze to pochówki z początku epoki brązu, kolejne to groby skrzynkowe z popielnicami twarzowymi kultury pomorskiej z ok. 500-400 p.n.e., ciałopalne pochówki ludności kultury oksywskiej z ostatnich wieków p.n.e. z połamanymi mieczami i częściami tarcz oraz, najliczniejsze, z okresu wpływów rzymskich (kultura wielbarska), bogato wyposażone m.in. w importy z terenów cesarstwa rzymskiego.
Występują tutaj również bardzo rzadkie groby z okresu wędrówek ludów. Okres użytkowania nekropoli zamykają groby wczesnośredniowieczne - ciałopalne z IX wieku naszej ery i szkieletowe z XI-XII w.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?