Katarzyna Nazaruk, mieszkając jeszcze w Słupsku, uczyła języka polskiego w mechaniku, pisała wiersze i organizowała Biesiadę Poetycką w Kobylnicy oraz konkursy poetyckie dla uczniów. Potem wyprowadziła się do Trójmiasta, a stamtąd - aż do Portugalii. Gdzie nie spoczywa na laurach. To właśnie tam pracowała nad swoim najnowszym tomikiem poezji "Anturaż". Wcześniej, jeszcze będąc w Polsce, wydała dwa tomiki: „Żona Beduina” i „Szept i przestrzeń”.
Jak mówiła na spotkaniu promocyjnym trzeciego tomiku, zorganizowanym w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Słupsku, jej styl ewoluował, więc "Anturaż" różni się od poprzednich książek. Jest dojrzalszy, autorka dużo pracowała nad językiem, redukując go. Jest jeszcze jedna ważna różnica - "anturażowe" wiersze zostały przetłumaczone na język angielski i portugalski. Polska poetka brała już bowiem udział w portugalskim festiwalu poezji. Ma też zamiar uczyć się portugalskiego, a że czuje jego melodię, pokazała, recytując kilka swoich wierszy właśnie w tym języku.
"Anturaż" znaczy - środowisko, otoczenie. W tym tomiku spotykają się więc wątki, kultura, krajobrazy polskie i portugalskie. Jest to poezja tematycznie zróżnicowana, nie brakuje w niej erotyków, a także refleksji związanych z oddziaływaniem na nas mediów społecznościowych. Katarzyna Nazaruk chwyta wierszami codzienność w każdym jej przejawie. Okładka i grafiki w tomiku "Anturaż" są autorstwa słupskiej plastyczki Katarzyny Tomasiak.
Rozmowie o poezji, poprowadzonej przez Annę Czerny-Marecką, towarzyszyła oprawa muzyczna w wykonaniu związanego ze Słupskiem muzyka Baalluu.
Z Katarzyną Nazaruk Lavmel można będzie w najbliższym czasie spotkać się w Gminnej Bibliotece Publicznej w Kobylnicy - w środę, 13 listopada, o godzinie 16.30.
Instahistorie z VIKI GABOR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?