Jak już informowaliśmy, wczoraj rano funkcjonariusze CBŚ zlikwidowali w Słupsku plantację konopi indyjskich, którą obywatel Wietnamu założył w wynajętym domku jednorodzinnym przy ul. Sportowej.
Jak się okazało, funkcjonariusze znaleźli w tym miejscu około 400 krzewów konopi indyjskich w różnych fazach wzrostu oraz susz roślinny gotowy już do wprowadzenia do obrotu. Ich czarnorynkowa wartość wstępnie szacowana jest na kilkadziesiąt tysięcy złotych. Zatrzymali też nielegalnie przebywającego w Polsce obywatela Wietnamu. Mężczyźnie grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Jak informuje Krzysztof Hajdas z biura prasowego Komendy Głównej Policji, realizację tej sprawy policjanci Centralnego Biura Śledczego planowali już od pewnego czasu, kiedy to wpadli na trop mężczyzny, obywatela Wietnamu podejrzewanego o uprawę konopi indyjskich.
Teren nieruchomości, na której działał, został objęty dyskretną obserwacją. Kiedy podejrzenia funkcjonariuszy potwierdziły się, przystąpili do realizacji. Sprawę nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Słupsku. Policja nie wyklucza, że będzie miała charakter rozwojowy.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
