Wieża Play na os. Niepodległości gotowa, a do ratusza wpływają nowe wnioski od mieszkańców

Wydział Budownictwa Urzędu Miejskiego w Słupsku ma co robić. Protestujący mieszkańcy z osiedla Niepodległości złożyli kolejne wnioski w sprawie wznowienia postępowania dotyczącego wydania pozwolenia na budowę wieży sieci komórkowej. Do ratusza oprócz dwóch wcześniejszych pism w tej sprawie wpłynęło pięć nowych. Urzędnicy weryfikują czy ich autorzy mogą zostać uznani za strony we wznowionym już postępowaniu. W niektórych przypadkach urząd będzie wzywać do uzupełnienia braków formalnych, co ostatecznie wydłuży procedury nawet o tygodnie. Jak na razie stroną jest osoba fizyczna i wspólnota mieszkaniowa.

Tymczasem wieża Play góruje nad Osiedlem Niepodległości. Prawie 50-metrowa instalacja stanęła na prywatnej działce w sąsiedztwie bloków i pętli autobusowej. W jej montażu nie przeszkodził poniedziałkowy i wtorkowy protest grupy kilkudziesięciu osób. Procedur nie wstrzymały też pisma w sprawie wznowienia postępowania dot. pozwolenia na budowę.

- Decyzję można wstrzymać tylko wówczas, kiedy prawdopodobieństwo jej uchylenia jest niemal pewne - tłumaczy Anna Rejter- Szczepańska, dyrektor Wydziału Budownictwa UM Słupsk. - Nie mogę tego zrobić, bo narażę prezydenta miasta na roszczenia ze strony inwestora.

Inwestor to spółka P4. Operator sieci Play wymagane zgody uzyskał już w ubiegłym roku. Na budowę tego typu instalacji zezwala MPZP "Andersa II” z 2013. Ratusz zapewnia, że "uwagi na moc anten i zawieszenie stacja nie wymagała przeprowadzenia postępowania z udziałem społeczeństwa w sprawie oceny oddziaływania na środowisko". Oznacza to, że stacja bazowa ma nie zagrażać mieszkańcom, a konsultacje społeczne nie były konieczne. Kilka lat wstecz konsultowano za to plan zagospodarowania przestrzennego.

Play informuje, że stacja bazowa ma zapewnić jak najlepszy dostęp do bezprzewodowej sieci telekomunikacyjnej i szybkiego internetu. Sieć zapewniła, że większość obecnych inwestycji P4, również ta zrealizowana w Słupsku, nie wykorzystuje technologii 5G, a tego obawiają się protestujący.

Z kolei Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji zaapelowała do rządu, samorządów oraz organów ścigania o zdecydowane działania w związku z kryminalną działalnością zakłócającą działanie technologii, od której zależy życie i zdrowie obywateli oraz funkcjonowanie państwa. Chodzi o ataki na stacje bazowe telefonii komórkowej, do których miało dochodzić w kraju.

- Nielegalna próba zniszczenia masztu w Krakowie w minionym roku i podpalenia stacji bazowych operatorów w ostatnich dniach pokazują, że niezbędna jest natychmiastowa reakcja - czytamy w apelu.

PIIiT informacje krążące w internecie i portalach społecznościowych o rzekomym wpływie pola elektromagnetycznego na zdrowie ludzkie i rozprzestrzenianie wirusa SARS-CoV-2 przez sieci bezprzewodowe, w tym 5G sprowadza do fake newsa i teorii spiskowych.

ZOBACZ TAKŻE: Protest mieszkańców przeciwko budowie wieży GSM na os. Niepodległości w Słupsku