W minioną niedzielę wilka potrącił samochód ciężarowy. O jego życie przez kilka godzin walczył Piotr Burliński, weterynarz z Bytowa, który zszył mu 11 ran. Z dnia na dzień zwierzę czuło się coraz lepiej. Wczoraj około północy po wilka przyjechali członkowie stowarzyszenia Dla Natury - Wilk.
- Pożegnaliśmy Wilczka - mówi Piotr Burliński. - Pojechał na rehabilitację. Bez problemu został złapany i przemieszczony do klatki transportowej. Podaliśmy mu leki i zabezpieczyliśmy przed pchłami i kleszczami. Wiemy, że jest w najlepszych rękach. Czekamy, aż wróci do swojej rodziny.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?