Czarni przystąpili do meczu z Wilkami Morskimi z przeziębionym Jarellem Blassingame i bez wciąż niedysponowanego Mantasa Cesnauskisa. Z kolei Wilki wzmocnione obrońcą Brandonem Brownem (nie zagrał z powodu lekkiej kontuzji) i przede wszystkim świetnym i doświadczonym rozgrywającym Russelem Robinsonem (aktualny mistrz Polski ze Stelmetem). Do przerwy sporo było nieporadności, zwłaszcza w akcjach ofensywnych Czarnych. Akcje podkoszowe zamiast dawać łatwe punkty, kończyły się fatalnymi stratami.
O losach meczu rozstrzygnął początek trzeciej kwarty. Ale fantastyczna gra ofensywna (8 kolejnych trafionych rzutów trzypunktowych) wynikała przede wszystkim ze świetnej, agresywnej gry w obronnie. Blassingame, w swoim stylu, kapitalnie nakręcał atak słupszczan (8 asyst) znajdował kolegów na czystych pozycjach , a ci trafiali bez pudła. Nawet Folarin Campbel zaliczył dwie celne trójki z rzędu z miejsc, z których nie zwykł trafiać w ogóle.Kiedy było trzeba, w ważnych momentach Blassingame sam zdobywał punkty i był najlepszym strzelcem (18 pkt.).
Po takim ciosie gospodarzom ciężko było się podnieść, o czym mówił na konferencji po meczu trener Wilków Marek Łukomski. W 35 minucie przewaga Czarnych sięgała już 18 punktów (81:63). Gospodarze wprawdzie zerwali się jeszcze do próby odrobienia strat i trzy minuty przed końcem przewaga gości stopniała do siedmiu punktów (79:86) ale Czarni w pełni kontrolowali sytuację. - Jestem bardzo zadowolony, choć ograniczyłby ilość strat - powiedział po meczu trener Donaldas Kairys.
KING WILKI MORSKIE SZCZECIN - ENERGA CZARNI SŁUPSK 81:93 (17:14, 16:17, 21:34, 27:28)
WILKI: Gaines 7 (1), C.J. Aiken 4, MIchał Nowakowski, 5 (2), Leończyk 11 (1), Kikowski 23 (5), Robinson 19 (2), Majewski 5(1), Nikolić 0, Nowakowski 7 (1).
ENERGA CZARNI: Blassingame 18 (3), Harper 11 , Campbell 15 (3) , Seweryn 9 (3), Mokros 8 (2) , Borowski 0 , Mbodj 11 , Surmacz 13 (3).
Follow https://twitter.com/gp24_pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?