Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wilkowo z aspiracjami na kolejny rekord Guinnessa

Sylwia Lis [email protected]
Najdłuższa deska na świecie z Wilkowa.
Najdłuższa deska na świecie z Wilkowa. Archiwum
Takiej wsi nie ma chyba nigdzie indziej. Wilkowo, gm. Nowa Wieś Lęborska, ma na swoim koncie siedem rekordów Guinnessa. Teraz chce pobić kolejny. To ma być największe koło od wozu na świecie!

Wilkowo to niewielkie sołectwo w powiecie lęborskim. Może i niewielkie, ale za to z wielkimi marzeniami i pomysłami. Od lat na majówkę do Wilkowa przyjeżdża kilkanaście tysięcy osób. I nie ma w tym nic dziwnego, bo organizatorzy dwoją się i troją, jakby tu uatrakcyjnić zabawę. Zaczęło się jedenaście lat temu. Na pomysł zorganizowania majówki wpadli bracia Leszek i Bogumił Wrzesień. Pierwszy z mężczyzn to sołtys wsi.

- Na początku to był zwykły festyn - mówi Leszek Wrzesień. - Później pojawiały się kolejne atrakcje, kolejne pomysły. Aż dotrwaliśmy do jedenastej majówki.

Dlaczego majówka w Wilkowie jest tak popularna? A to za sprawą rekordów Guinnessa. Mieszkańcy Wilkowa mają ich na koncie aż siedem. We wsi powstała najdłuższa deska, najdłuższy stół, największa jeżdżąca hulajnoga, wypalono olbrzymią cegłę i ugotowano największy garnek zupy - polewki rybnej.

Rok temu pobito kolejne dwa. Wystrugano największego chodaka oraz ustanowiono rekord taneczny - chodziło o to, by w tym samym czasie tańczyło jak najwięcej osób.

Bracia są już gotowi do pobicia kolejnego rekordu. Tym razem ma to być największe koło od wozu na świecie.

- Prace wykonuje Stanisław Okrój, stolarz z podlęborskich Mostów - mówi Bogusław Wrzesień. - To fachowiec w tej dziedzinie, zbiera i naprawia stare bryczki i powozy. Prace nadal trwają. I tak średnica koła będzie miała około 3,6 metra. Będzie też masywne i wytrzymałe, bo do budowy wykorzystywane jest drewno z dębu. Największe koło znajduje się w Kaliszu (420 kg). Chcemy je pobić o co najmniej trzydzieści centymetrów. Myślę, że się nam to uda.

Pytamy, skąd biorą się pomysły na rekordy. - Dobieramy je do możliwości naszych przedsiębiorców, w ten sposób chcemy ich wypromować, bo to bardzo dobrzy fachowcy - mówi Bogusław Wrzesień. - Poza tym zimowe wieczory są długie, zawsze coś wymyślimy, koło wiąże się z rolnictwem, ze wsią, my jesteśmy z małych miejscowości i je promujemy.

Majówka, podczas której będzie bity rekord Guinnessa, odbędzie się 18 maja.

- Do tego czasu koło będzie gotowe - zapewnia pan Bogusław.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza