Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Winda widmo. Spółdzielnia wystawia rachunki za usługę, z której nie można skorzystać

Marcin Markowski
Pani Antonina pokazuje, w którym miejscu powinna być winda.
Pani Antonina pokazuje, w którym miejscu powinna być winda. Kamil Nagórek
Mieszkańcy jednego z bloków mieszczącego się przy al. 3 Maja są zbulwersowani tym, że muszą płacić za urządzenie dla niepełnosprawnych. Problem w tym, że nic takiego tam nie ma.

W bloku przy alei 3 Maja 37 c zgodnie z obowiązującym prawem budowlanym powinno znajdować się urządzenie podwożące dla osób niepełnosprawnych. Mieszkańcy twierdzą, że podnośnika nie ma, ale mimo to muszą płacić za nie ponad siedem złotych miesięcznie.

- To jakiś absurd - denerwuje się pani Antonina Rakowska, mieszkanka. - W innych klatkach jest urządzenie podnoszące dla osób niepełnosprawnych. U nas takiej windy nigdy nie było.

Mieszkańcy nie raz zgłaszali ten problem do spółdzielni mieszkaniowej Dom nad Słupią i prosili o wyjaśnienie tej sprawy. Ich zdaniem spółdzielnia pobiera tę opłatę bezprawnie.

- Nasza klatka schodowa nie jest przystosowana do tego typu urządzenia - mówi pani Antonina. - Na pisma dostaliśmy odpowiedź, że musimy płacić. A urządzenie znajduje się w biurze spółdzielni i w każdej chwili można je zamówić i z niego skorzystać. Chociaż może być to utrudnione w godzinach popołudniowych i w dni wolne od pracy.

Mieszkańcy nie wyobrażają sobie, by za każdym razem prosić spółdzielnię o to, by zainstalować podnośnik.

- Zastanawiam się więc, czy niepełnosprawnym trzeba być w wyznaczonych godzinach - pyta czytelniczka.

Lokatorzy twierdzą również, że od dłuższego czasu podczas deszczu ich piwnice są regularnie zalewane.

- Informowaliśmy już o tym spółdzielnię, ale wciąż usterka nie jest naprawiona, a na ścianach z każdym miesiącem pojawiają się coraz większe mokre plamy - dodaje czytelniczka. - Spółdzielnia nakazała firmie dokonanie naprawy, ale do tej pory nie możemy się jej doczekać.
O problemach mieszkańców zapytaliśmy prezesa spółdzielni mieszkaniowej Dom nad Słupią. Zapewnił nas, że firma zobowiązana jest do usunięcia usterki.

- Jeśli nie zrobią tego w najbliższym czasie, sami wykonamy naprawę i nakażemy im zwrócić koszty - twierdzi Leszek Orkisz, prezes spółdzielni Dom nad Słupią.

- Urządzenie podwożące, w tym przypadku wózek gąsienicowy dla osób niepełnosprawnych, za które płacą mieszkańcy, będzie znajdowało się w specjalnym pomieszczeniu na klatce schodowej. Mieszkańcy będą mogli z niego korzystać o każdej porze. Wcześniej było ono w naszej siedzibie i można było bez problemów poinformować nas o tym, że jest potrzebne. Nikt jednak przez ostatnie lata o nie nie prosił. Teraz będzie ono na klatce do dyspozycji mieszkańców.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza