Przedstawiamy plany inwestycyjne Sandomierza

Władze województwa świętokrzyskiego, które odpowiadają za dystrybucję funduszy Unii Europejskiej w regionie przez ostatnie miesiące zbierały od samorządów oraz innych podmiotów tak zwane fiszki. To karty informacyjne z inwestycjami przewidzianymi do realizacji w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Świętokrzyskiego na lata 2014-2020. W oparciu o analizę tych dokumentów władze województwa określą ostateczny kształt Regionalnego Programu Operacyjnego. Na lata 2014-2020 województwo świętokrzyskie otrzymało z Unii Europejskiej 1 miliard 223 miliony euro, czyli ponad 5,1 miliardów złotych. To dwa razy mniej, niż łączna wartość dotacji ujętych we wszystkich fiszkach samorządowych z całego województwa, nie licząc sfery biznesu. Pieniędzy dla wszystkich na pewno nie starczy.

Powiat sandomierski do Urzędu Marszałkowskiego zgłosił w sumie 46 wniosków. Najwięcej dotyczy budowy kanalizacji, remontów dróg i modernizacji oświetlenia, ale są także pomysły wyjątkowe, oryginalne. Ich realizacja ma się przyczynić do uatrakcyjnienia miejscowości, a czasem i zmiany wizerunku. Oto przegląd inwestycyjnych życzeń z Sandomierza.

Sandomierz postanowił przedstawić swoją bogatą historię w inny sposób niż do tej pory - przy wykorzystaniu nowoczesnych technologii. Projekt pod nazwą "Tysiąc lat w nowym wymiarze - wzmocnienie zasobów dziedzictwa kulturowego Sandomierza, etap III" zakłada zmianę wizerunku i uatrakcyjnienie Podziemnej Trasy Turystycznej, a także częściową renowację obiektów Muzeum Okręgowego - zamku i ratusza wraz z poszerzeniem oferty ekspozycyjnej.

- Dzięki zastosowaniu najnowocześniejszych technologii - projekcji 3D, projekcji laserowych i hologramowych możliwe będzie "przeniesienie" zwiedzających do dawnych epok i przybliżenie im w atrakcyjny sposób sandomierskich legend oraz najciekawszych fragmentów historii miasta, w powiązaniu z historią Polski i Europy - wyjaśnia Ewa Kondek, zastępca burmistrza Sandomierza.

Ewa Kondek nie kryje, że inspiracją był Kraków i podziemia znajdujące się pod Sukiennicami.

- Chcemy wykorzystać, a zarazem podtrzymać popularność Sandomierza i zaproponować turystom nowe formy zwiedzania, uatrakcyjnić naszą ofertę - dodaje zastępczyni burmistrza. Wartość projektu wstępnie została oszacowana na 20 milionów złotych.

Sandomierz ma się wreszcie stać miejscem przyjaznym dla rowerzystów. W ubiegłym roku została opracowana koncepcja budowy ścieżek rowerowych na terenie miasta, dzięki funduszom europejskim, w najbliższych latach ma zostać wcielona w życie. Zgodnie z nią, cały Sandomierz ma pokryć sieć tras dla rowerzystów, ma powstać w sumie 38 kilometrów dróg rowerowych i pieszo-rowerowych oraz dziewięć kilometrów specjalnych pasów w jezdniach. Ponadto na 13 kilometrach ulic, z myślą o bezpieczeństwie cyklistów, ruch ma być "uspokojony", choćby poprzez montaż progów zwalniających. Autorzy opracowania wskazali miejsca, w których powinny powstać parkingi czy przechowalnie rowerów.

Krzysztof Rytel ze Stowarzyszenia "Zielone Mazowsze", autor opracowania zapewnia, że starał się korzystać z najlepszych wzorów w Europie.

- To projekt ważny dla mieszkańców, budowa ścieżek umożliwi im bezpieczne przemieszczanie się, niektórych być może zachęci do zamiany samochodu na rower, co oznaczać będzie mniej zanieczyszczone powietrze. To także nowa propozycja dla turystów, sposób na zatrzymanie ich w naszym mieście na dłużej - podkreśla Ewa Kondek. Wartość projektu oszacowana została na 13 milionów złotych.

Miasto planuje także prace na placu 3 Maja. To nieprzynoszące w tej chwili chluby miastu miejsce ma zupełnie zmienić oblicze. Zmienić się ma również jego funkcja. Co to oznacza? W projekcie mowa jest o stworzeniu centrum handlowo-komunikacyjnego za 10 milionów złotych. Urzędnicy miejscy na razie nie zdradzają żadnych szczegółów. Szpecące stragany mają zniknąć, rozważana jest budowa parkingów podziemnych. Ma być nowocześnie, funkcjonalnie i estetycznie. Inwestycja, przyznaje Grzegorz Cież, naczelnik Wydziału Techniczno-Inwestycyjnego w Urzędzie Miejskim miałaby być realizowana na zasadzie partnerstwa publiczno-prywatnego.

Władze Sandomierza planują budowę nowego przedszkola przy ulicy Tadeusza Króla. Koszt, według wstępnych wyliczeń, to 6 milionów złotych. Miasto złożyło także wnioski dotyczące remontów dróg i budowy kanalizacji deszczowej.