Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wireland wygrał proces z gigantem

Andrzej Gurba
Sławomir Jędrzejczak z regałem Solid York.
Sławomir Jędrzejczak z regałem Solid York. Andrzej Gurba
Bytowski Wireland wygrał proces przed sądem patentowym w Düsseldorfie z niemieckim gigantem firmą Wanzl. Konkurencja oskarżyła go o naruszenie praw autorskich.

Wireland zawojował europejski rynek systemów regałów sklepowych z drutu pod nazwą York. Niemiecki Wanzl, który jest potentatem i praktycznie był monopolistą w tym asortymencie, uznał że bytowska spółka naruszyła ich prawa autorskie. - Stwierdzili, że skopiowaliśmy ich produkt. Pierwsze pismo dostaliśmy od prawników Wanzla w lutym 2007 roku.

Zażądano podpisania przez nas oświadczenia dotyczącego zaprzestania działalności naruszającej według Wanzla prawa patentowe - mówi Sławomir Jędrzejczak, prezes Wirelandu. Niemiecki gigant zagroził, że w przypadku odmowy będzie domagał się 5 100 euro za każdy przypadek naruszenia prawa patentowego, a więc na przykład za jeden regał.

- Nasz produkt różni się od niemieckiego. Nie ulegliśmy żądaniom konkurencji, choć wiele osób ze środowiska doradzało, aby ustąpić. Twierdzili, że trudno będzie wygrać proces z takim gigantem jak Wanzl i to na terenie Niemiec, bo sprawa miała odbyć się w Düsseldorfie. Przy wsparciu finansowym Henryka Recława, głównego akcjonariusza i szefa rady nadzorczej, poszliśmy na tę wojnę - oznajmia Jędrzejczak.

W pozwie wartość sporu określono na 150 tysięcy euro. Wirelandowi groziła grzywna w wysokości 250 tysięcy euro. Wanzl żądał też zrekompensowania szkód od kwietnia 1994 roku. - Przegrana oznaczała dla nas bankructwo - nie ukrywa prezes firmy. Jędrzejczak wyposażony w ekspertyzy, porównania produktów i pisma do prawników ruszył do Düsseldorfu. W lipcu tego roku sąd wydaje wyrok, w którym stwierdza, że Wireland nie naruszył praw autorskich Wanzla. Po kilku miesiącach orzeczenie uprawomocnia się. Jędrzejczak mówi, że oskarżenia Wanzla zostały upublicznione. - Podważano zaufanie do naszej firmy - opowiada prezes.

- W czasie trwania procesu zdecydowaliśmy się pokazać na rynku nowy system regałów, który nazwaliśmy Solid York. Są one jeszcze bardziej ekskluzywne niż poprzedni system. W lutym tego roku zaprezentowaliśmy je na targach w Dusseldorfie. Odnieśliśmy sukces - cieszy się Jędrzejczak. Prezes Wirelandu nie wyklucza, że teraz bytowska firma skieruje pozew przeciwko Wanzlowi za bezpodstawne oskarżenia i straty, jakie spółka poniosła z tego tytułu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza