Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Władza w Koszalinie pokazuje majątki

Marzena Sutryk [email protected] Tel. 94 347 35 99 Fot. sxc.hu
Samorządowcy na eksponowanych stanowiskach to kolejna grupa, która musi ujawniać swój stan posiadania.
Samorządowcy na eksponowanych stanowiskach to kolejna grupa, która musi ujawniać swój stan posiadania.
Dzisiaj zaglądamy do kieszeni rządzących Koszalinem. Wczoraj było o tym, co mają posłowie, a dzisiaj bierzemy pod lupę prezydenta, jego zastępców oraz sekretarza i skarbnika.

Samorządowcy na eksponowanych stanowiskach to kolejna grupa, która musi ujawniać swój stan posiadania. Oni także, jak posłowie, muszą to robić każdego roku, do końca kwietnia, a oświadczenie dotyczy tego, co mieli na koniec minionego roku.

Prezydent Koszalina Piotr Jedliński przyznał wczoraj w rozmowie z nami, że udało mu się zaoszczędzić dodatkowe pieniądze i na koncie uzbierało się 316 tys. zł, 1.200 euro, a kwota zainwestowana w papiery wartościowe urosła do 220 tys. złotych.

- W zeszłym roku zarobiłem łącznie 168,2 tys. złotych - dodaje prezydent. - Z nowości, to jestem w trakcie kupna mieszkania. I spłaciłem jeden kredyt. Ale dwa zostały mi jeszcze do spłaty.

 

Piotr Jedliński ma też dwa domy - jeden 270-metrowy wart 450 tys. zł, a drugi prawie 280-metrowy wartości 1,4 mln złotych. Do tego trzy działki rolne o łącznej wartości 200 tys. złotych. Auta bez zmian - w garażu prezydenta są: toyota RAV4 z 2008 i peugeot 807 z 2005 roku.

Jeden z wiceprezydentów Przemysław Krzyżanowski ma na lokacie 285 tys. złotych i 6 tys. zł na koncie, do tego tysiąc euro. Razem z rodziną mieszka w prawie 200-metrowym domu. W zeszłym roku Przemysław Krzyżanowski zarobił 165 tys. złotych. Jego żona - 71 tys. złotych. Małżonkowie mają dwa auta: mercedesa C180 z 2005 i mercedesa A160 z 2000 roku.

Drugi z wiceprezydentów Andrzej Kierzek ma o wiele mniej "zaskórniaków" - zdołał odłożyć niecałe 8 tys. złotych. W papierach wartościowych ma zainwestowane 4 tys. złotych.

Mieszka w 136-metrowym domu, który wycenia na 400 tys. złotych. Ma też działkę wartą 150 tys. zł, a także udział w działce zabudowanej domem.

W zeszłym roku, do stycznia zanim trafił do ratusza, prowadził jeszcze prywatną działalność. Zajmował się projektami, nadzorem budowlanym i doradztwem technicznym.

Z tego zarobił 34 tys. złote. Ponadto w ratuszu, już na stanowisku zastępcy prezydenta, zarobił 144 tys. złote. Ma dwa auta - renault megane z 2003 roku i renault thalia (tu udział w 1/3).

Tomasz Sobieraj, który występuje jeszcze w roli sekretarza, ale od 1 czerwca będzie trzecim z wiceprezydentów, także składał oświadczenie.

Na koncie na koniec roku miał odłożone 50 tys. złotych. W papierach wartościowych - 36 tys. złotych. Ma 150-metrowy dom wart 550 tys. zł i działkę za 120 tys. złotych. W 2011 roku zarobił 130 tys. zł, jego żona - 35 tys. złotych.

Mają razem dwa auta - toyotę avensis z 2001 i toyotę yaris z 2001 roku. Tomasz Sobieraj ma do spłacenia kredyt hipoteczny, który zaciągnął na kupno domu (444 tys. zł).

Skarbnik miasta Janina Ciesiołkiewicz zaoszczędziła 15 tys. złotych. Przez cały rok zarobiła 158 tys. zł, do tego otrzymała 49 tys. zł z renty. Ma 60-metrowe mieszkanie warte 200 tys. zł i działkę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza