- Obok mnie ul. Poznańską jechał traktor marki Ursus z dwiema przyczepami. Tą drugą dosłownie wgniótł mnie w lewy pas drogi - mówi pan Albert ze Słupska. - Od razu uciekł, a ja byłem w takim szoku, że nie zauważyłem szczegółów pojazdu i nie zwróciłem uwagi na rejestrację. Pamiętam tylko, że to był taki buraczkowy Ursus.
Pan Albert spieszył się do pracy i policję o zdarzeniu poinformował dużo później.
- Mój błąd, po prostu z wrażenia o tym nie pomyślałem. Mam prawo jazdy od siedmiu lat, a pierwszy raz brałem udział w kolizji - przyznaje. - Moje auto jednak wymaga sporego i kosztownego remontu, dlatego chcę namierzyć sprawcę kolizji.
Wszystkich, którzy mogą pomóc, słupszczanin prosi o kontakt. Jego numer telefonu to 668 317 766.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?