Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Właściciele mieszkań liczą zyski z z mistrzostw

Redakcja
Właściciele mieszkań liczą zyski z z mistrzostwEuro cieszy nie tylko kibiców, także najemców.
Właściciele mieszkań liczą zyski z z mistrzostwEuro cieszy nie tylko kibiców, także najemców. Fot. archiwum
2012 to prawdziwe żniwa dla tych, którzy zdecydowali się na udostępnienie swoich mieszkań tłumnie napływającym do Polski eurokibicom.

Praktycznie we wszystkich hotelach polskich miast-gospodarzy słyszymy, że nie ma żadnych wolnych miejsc w okresie EURO.

Większość pokoi została zarezerwowana wiele miesięcy temu. Te, które jeszcze zostały są niebotycznie drogie. Hotelarze podnieśli swoje stawki średnio 4-5-krotnie. Jedyne dostępne obecnie pokoje hotelowe w centrum Warszawy to koszt ok. 2500 zł za noc. Dlatego obcokrajowcy w czasie EURO tak chętnie decydują się na wynajem prywatnych mieszkań lub pokoi.

- Wynajem to nie tylko tańsza alternatywa dla hotelu, ale również sposób na poznanie miasta z zupełnie innej perspektywy - mówi Przemysław Kotwicki, dyrektor serwisu nieruchomości mieszkaniowych otoDom.pl. - Mają oni bowiem szansę na poznanie klimatu miasta oraz miejsc, o których nie można przeczytać w tradycyjnych przewodnikach.
Zainteresowanie zagranicznych kibiców polskimi mieszkaniami i pokojami stwarza doskonałą okazję do zarobku dla właścicieli, którzy w ostatniej chwili zdecydowali się na oddanie swoich M do dyspozycji kibiców.

Więcej niż kwatera

Według ekspertów portalu otoDom.pl, za noc w standardowo wyposażonym mieszkaniu niedaleko stadionu w Poznaniu trzeba dziś zapłacić średnio 650 zł, pokój to wydatek rzędu 445 zł. Trochę taniej jest w Warszawie. Tam wynajem podobnego mieszkania to przeciętnie ok. 600 zł za dobę, lub 300 zł za pokój.

W Gdańsku jest najtaniej - uśredniona stawka wynajmu mieszkania to 530 zł za mieszkanie, albo 200 zł za pokój.
W serwisie najwięcej jest ofert wynajmu całych mieszkań. Znacznie mniej jest pojedynczych pokoi i całych domów. Standard lokali jest bardzo zróżnicowany. Są luksusowe apartamenty oferowane po 1500 zł za dobę, ale i mieszkania, które zwalniają studenci. Najczęściej wystawiane są mieszkania 2-pokojowe, sporo jest kawalerek i mieszkań 3-pokojowych.

Mimo to, wśród właścicieli atrakcyjnie położonych mieszkań nie brak i tych, którzy obawiają się krótkoterminowego wynajmu.

- Bałabym się wynająć całe mieszkanie - mówi pani Ania, księgowa, właścicielka 3-pok. mieszkania w stołecznym Śródmieściu. - Jest świeżo po remoncie. Dlatego wynajmuję tylko sypialnię.
Zdecydowała się zrobić rezerwację dla małżeństwa z Kanady.

- Rozmawialiśmy długo przez telefon - wyjaśnia.- Sympatyczni, młodzi ludzie. Wykonujemy podobne zawody. Obiecali mi przywieźć syrop klonowy, który uwielbiam.
Zarobioną na wynajmie gotówkę chce dołożyć do budżetu wakacyjnego.

- Planuję wakacje w Stanach, może odwiedzę też Kanadę - dodaje.

Oporów przed zostawieniem mieszkania fanom piłki nożnej nie miała Ola, studentka prawa z warszawskiego Mokotowa.

- Nie sądzę, żeby cokolwiek uległo zniszczeniu w mojej kawalerce - mówi. - Zresztą pobieram zwrotną kaucję.
Gdy znajomy powiedział jej, że za dzień może dostać 600 zł, nie zastanawiała się. Przeniosła się do rodziców, a z wynajmu mieszkania dwóm Francuzom chcę spłacić raty kredytu.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza