Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Właścicielka suczki wyjeżdża i szuka dla niej opiekuna

Daniel Klusek
Pięcioletnia Hera.
Pięcioletnia Hera. Archiwum
Jagoda Raczyńska, czytelniczka z Dębnicy Kaszubskiej, szuka nowego właściciela dla pięcioletniej suki rasy amstaff. Sama nie może już się nią opiekować.

- Pod koniec czerwca wyjeżdżam na stałe do Niemiec. Niestety, nie mogę zabrać ze sobą psa - mówi kobieta.

- Od półtora miesiąca szukam dla Hery nowego domu. Wywiesiłam ogłoszenia w całej Dębnicy Kaszubskiej. Niestety, nie zgłosił się nikt, kto mógłby zapewnić jej dobry dom.

Na jej ogłoszenia odpowiedział tylko jeden młody mężczyzna. - Odniosłam wrażenie, że on nie szukał psa, by się nim opiekować, ale takiego, który będzie groźny dla innych ludzi - mówi pani Jagoda.

- Tymczasem Hera, mimo rasy, jest bardzo łagodna. Przez pierwszy rok życia wychowywała się w domu. Potem, gdy urodziła się moja córka, zaczęła mieszkać w budzie. Przez cały czas jednak z nami przebywała. Jest posłuszna, reaguje na komendy, które jej wydajemy, bardzo lubi z nami spacerować i biegać. Jest zdrowa, ma komplet wszystkich niezbędnych szczepień.

Suczka nie toleruje jednak innych psów, dlatego właścicielka nie chce oddać jej do schroniska. - Dla mnie to ostateczność - mówi mieszkanka Dębnicy Kaszubskiej.

Zdaniem kobiety, amstaffka najlepiej nadaje się do pilnowania działki prywatnej lub zakładu pracy.
Osoby, które chcą zaopiekować się Herą, mogą dzwonić do pani Jagody pod numer tel. 787 098 267.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza