Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wojna na Ukrainie. Ukraińska obrona terytorialna skonstruowała wyrzutnię rakiet „Wiedźmin” [WIDEO]

OPRAC.:
Adam Kielar
Adam Kielar
Ukraińska obrona terytorialna zbudowała mobilną wyrzutnię rakiet i nadali jej nazwę „Wiedźmin”.
Ukraińska obrona terytorialna zbudowała mobilną wyrzutnię rakiet i nadali jej nazwę „Wiedźmin”. Telegram/azov_dnipro & materiał z gry Wiedźmin 3: Dziki Gon
Ukraińska obrona terytorialna pokazała „nowy” pojazd, który wykorzystuje na polach bitwy. Elementy systemu BM-21 Grad zamontowano na przyczepie i stworzono holowaną wieloprowadnicową wyrzutnię, która otrzymała imię „Wiedźmin” („Відьмак”).

Konstrukcję stworzyła kompania obrony terytorialnej „Azow” z okolic miasta Dniepr. Zamontowali oni 9 z 40 prowadnic systemu Grad na przyczepie z bocznymi podporami.

Elementy wyrzutni prawdopodobnie pochodzą ze zniszczonych systemów.

Wojna na Ukrainie. Nietypowe pojazdy ukraińskich żołnierzy

Jak pisze Biełsat, taka konstrukcja może wynikać z tego, że ukraińscy terytorialsi korzystają często z cywilnych samochodów czy ciężarówek, a do ciągnięcia tego typu wyrzutni wystarczy jakikolwiek cięższy pojazd z hakiem, który można łatwo zmienić.

Ponadto „Wiedźmina” można łatwo ukryć, gdyż nie jest on wiele wyższy od zwykłego samochodu terenowego.

Taka wyrzutnia może być używana do ogólnego wsparcia ogniowego i niszczenia siły ludzkiej czy różnego typu pojazdów. Strzela ona niekierowanymi 122-milimetrowymi rakietami.

Ukraińskie siły zbrojne oraz obrona terytorialna wykorzystują różnego rodzaju konstrukcje, często składane z pozostałości sprzętu zarówno ukraińskiego, jak i rosyjskiego.

Źródła: mil.in.ua, Belsat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza