Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wojska Polskiego jak nowa (zdjęcia)

Redakcja
Koniec kompleksowego remontu głównej ulicy śródmieścia. Jest ładniej, chodnik jest szerszy, za to ubyło miejsc parkingowych.
Koniec kompleksowego remontu głównej ulicy śródmieścia. Jest ładniej, chodnik jest szerszy, za to ubyło miejsc parkingowych. Łukasz Capar
Ulica Wojska Polskiego zrewitalizowana jest już z obu stron. Zakończony właśnie remont kosztował niespełna trzy miliony złotych.

Władze miasta nie ukrywają, że myślą, aby główną ulicę śródmieścia zamienić z czasem na deptak.W ekspresowym tempie zakończył się remont ulicy Wojska Polskiego. Modernizacja jej południowej części trwała zaledwie dwa miesiące. Jak zauważają ludzie z branży, skoro dobrze o wywiązaniu się z krótkich terminów mówi nieskory do pochwał wiceprezydent Słupska Marek Biernacki, to wykonawcy należy się uznanie.

Nie było łatwo, bo prace nad przebudową były całościowe i nie ograniczały się do ułożenia płyt chodnikowych. Firma Krężel, która zmodernizowała ulicę, wykonała nie tylko prace rozbiórkowe, ziemne czy brukarskie. - To była kompleksowa przebudowa - mówi Marcin Kwiatkowski z firmy Krężel. - Najbardziej pracochłonne były jednak prace związane z układaniem kanalizacji deszczowej. Swoje roboty wykonywały też wodociągi i telewizje kablowe. Dopisała nam jednak pogoda.

W efekcie Wojska Polskiego po zmianach ma nie tylko nowy, ale i miejscami szerszy chodnik. Głównie za sprawą miejsc parkingowych, których jest teraz mniej. Ich liczba skurczyła się z 52 do 39. Powód? Jak się okazuje, to przepisy, które mówią, że miejsce parkingowe nie może znajdować się w odległości mniejszej niż 10 metrów od skrzyżowania. Do tych zasad nie trzeba by się dostosowywać, gdyby nie przebudowa.

Zmienił się też sam układ parkingów. W pobliżu skrzyżowania z ulicą Wileńską auta parkować można nie w poprzek drogi, jak to miało miejsce do tej pory, tylko wzdłuż jezdni. Kierowcy nie zostawią też swoich aut przy wjazdach na posesje, gdzie kostkę z polbruku wyparły kwietniki. W zamyśle ma to przełożyć się na poprawę widoczności przy włączaniu się do ruchu. Co więcej, same chodniki od jezdni miejscami odgrodzone zostały pachołkami. Choć wyglądają one na metalowe, w istocie są wykonane z plastiku. Mają uchronić ułożone płyty przed pojazdami o większym tonażu. Przydałyby się z drugiej strony ulicy. Szczególnie na wysokości ul. Wileńskiej, gdzie zrewitalizo-wana nawierzchnia z płyt granitowych pęka pod ciężarem aut dostawczych.

Wyremontowana ulica to też wyniesione skrzyżowania, nowe przystanki i wiaty autobusowe, przy których drobne prace jeszcze trwają. Wróciła za to komunikacja autobusowa i działa system dynamicznej informacji pasażerskiej.

Przypomnijmy, że wraz z otwarciem głównej ulicy śródmieścia przywrócono zakaz skrętu z ulicy Kołłątaja w Konopnickiej i z Wita Stwosza w Przemysłową. Remont ul. Wojska Polskiego pochłonął blisko 3 mln zł, a 75 proc. z tej sumy to dofinansowanie unijne. Prace były elementem projektu „Rewitalizacja Traktu Książęcego”, realizowanego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza