- Zgodnie z przepisami prawa nie można jednocześnie pobierać wynagrodzenia z miejsca pracy i diety radnego, a tak jest w przypadku dyrektora szkoły Piotra Zaborowskiego. Zwróciła na to uwagę już w ubiegłym roku Regionalna Izba Obrachunkowa, która przeprowadzała u nas kontrolę - mówi Wacław Kozłowski, wójt Kołczygłów.
- Nie mogę tolerować takich nieprawidłowości, dlatego wystąpiłem do pana Zaborowskiego o zwrot części wynagrodzenia. Pierwsze pismo opiewało na 3,7 tysiąca złotych. Taka kwota wynikała z zestawienia, które przygotował pan Zaborowski, a które dotyczyło jego uczestnictwa w komisjach, sesjach i zarządach powiatu. Jako, że gmina może żądać zwrotu wynagrodzenia 10 lat wstecz, zostało już wystosowane kolejne pismo do dyrektora. Tym razem o zwrot około 19 tysięcy złotych.
Wójt podkreśla, że dyrektor Zaborowski nigdy nie prosił go o zwolnienie z pracy na uczestnictwo w sesjach, czy w zarządach powiatu, a zgodnie z przepisami powinien to zrobić. - Do tej pory nie dostałem nawet zaświadczenia, że jest radnym. To lekceważenie mnie jako przełożonego - stwierdza Kozłowski.
Sąd pracy nakazał już Zaborowskiego zwrot 3,7 tys. zł. Dyrektor od tego nakazu się odwołał. - Rozprawa została wyznaczona na 27 maja. Uważam, że tych pieniędzy nie powinien zwracać. Mam nienormowany czas pracy. A to oznacza, że pracuję więcej, niż wynika z formalnych widełek. Nigdy za ten dodatkowy czas nie brałem wynagrodzenia ani wolnego. Według mnie odpracowałem czas, który spędziłem na sesjach, czy na zarządzie powiatu - mówi Piotr Zaborowski.
Jakie to dodatkowe obowiązki? - Nadzorowanie budowy szkoły, remonty, projekty edukacyjne - oznajmia dyrektor szkoły w Kołczygłowach.
Wójt nie przyjmuje tego wyjaśnienia: - Jeśli więcej pracował, niż powinien, to mógł to zgłosić - komentuje. Kozłowski nie ukrywa, że nie jest zadowolony z pracy Zaborowskiego jako dyrektora szkoły. - Są słabe wyniki, kontrowersje w zatrudnieniu i finansach. Dlatego zleciłem audyt w placówce - mówi Kozłowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?