- Maszynista został już przebadany i wiemy, że był trzeźwy w chwili wypadku. Wstępnie zakładamy, że nastolatka próbowała przejść przez tory w niedozwolonym miejscu, a obsługa pociągu jej nie zauważyła. Na miejscu działa już prokurator, ciało zostało zabrane do badań sekcyjnych - poinformował nas około godziny 10 asp. Daniel Pańczyszyn, oficer prasowy KPP Lębork.
Wypadek spowodował zatrzymanie ruchu pociągów w rejonie Lęborka. Pasażerowie, którzy jechali pociągiem w stronę Gdańska odjeżdżającym o godzinie 7.48 przesiedli się w autobus podstawiony przez PKP do Godętowa, gdzie kontynuowali podróż.
Jak ustaliliśmy z zastępczej komunikacji autobusowej korzystają także inni pasażerowie pociągów przejeżdżających przez Lębork.
- Na razie działa zastępcza komunikacja autobusowa, ruch pociągów zostanie wznowiony jak zakończą się działania prokuratora na miejscu wypadku - poinformował nas Leszek Lewiński, zastępca dyrektora w Zakładzie Linii Kolejowych w Gdyni PKP PLK S.A.
AKTUALIZACJA
Według naszych informacji policjanci odrzucili już wersję zdarzenia, która mogła sugerować że śmierć nastolatki na torach mogła być próbą samobójczą.
- Maszynista tłumaczył nam, że w ostatnim momencie widział dziewczynę, która chciała przejść przez tory w tym "dzikim" miejscu. Dał też sygnał dźwiękowy, którego jednak nastolatka nie usłyszała. Później okazało się, że miała na uszach słuchawki - informuje asp. Daniel Pańczyszyn, rzecznik lęborskich policjantów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?