Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wraca szansa na komunikację w Słupsku. Parkingi, ścieżki rowerowe, nowe autobusy

Grzegorz Hilarecki
Wraca szansa na komunikację w Słupsku. Parkingi, ścieżki rowerowe, nowe autobusy.
Wraca szansa na komunikację w Słupsku. Parkingi, ścieżki rowerowe, nowe autobusy. google maps
Przełom w sprawie poprawy systemu transportu zbiorowego nad Słupią. Zarząd województwa zarezerwował na ten cel 23 miliony. Tym samym wracamy do sytuacji z marca, gdy odebrano Słupskowi pieniądze.

Mowa o projekcie o nazwie: "Wzrost atrakcyjności systemu transportu zbiorowego na obszarze m. Słupska poprzez budowę węzła integracyjnego wraz z infrastrukturą towarzyszącą dostosowaną do potrzeb osób niepełnosprawnych - Etap I". Pod tą skomplikowaną nazwą kryją się rzeczy ważne dla słupszczan. Rowerzystów ucieszy planowana prawdziwa ścieżka na ulicy Szczecińskiej. We wspomnianym projekcie jest parking dla rowerów przed dworcem (zmieści się ich tam 40, tu gdzie dziś jest trawnik). Ma być połączony z siecią ścieżek. Łyżka dziegciu jest taka, że będzie ścieżka na ulicy Szczecińskiej od 11 Listopada do Sobieskiego, ale dalej, do dworca będą robione ścieżki naokoło przez Wolności­ i Kołłątaja. Niestety, by skorzystać z obecnego rozdania unijnego projekt przygotowano szybko, więc ścieżki biegną przez teren miejski. Krótszą trasą (Szczecińską w dół) musiano by korzystać też z terenów kolejowych. Nie dano więc rady. Korzystających z autobusów miejskich ucieszy zakup nowych autobusów oraz elektroniczne tablice informacyjne na przystankach. A zwykłych kierowców zmiany na skrzyżowaniu ulic Szczecińskiej z Sobieskiego. To wszystko jest warte 38,5 mln zł, a dofinansowanie projektu ma wynieść 23,6 mln zł.

Dlaczego aż tyle? Bo projekt rozszerzono m.in. o zakup większej liczby autobusów. Dzięki temu zostanie zmieniona znaczna część taboru, a w sumie da to Słupskowi w następnych latach znaczne oszczędności na komunikacji zbiorowej.

Przypomnijmy, w marcu marszałek Mieczysław Struk rozdał dofinansowania na niemal 114 milionów złotych na projekty komunikacyjne, z czego do Słupska trafić miało tylko 3,8 miliona złotych. Kwota niewystarczająca na projekt, który miał zmienić infrastrukturę transportową w mieście. Słupsk otrzymać wtedy chciał i miał 17,6 mln zł dotacji. To, co mu dano, nie wystarczało. Wtedy Gdańsk, Gdynia, Słupsk i Szybka Kolej Miejska wnioskowali o dotację w wysokości 70 proc. kosztów inwestycji. Gdańsk otrzymał 94,6 mln (65 proc. wartości inwestycji), Gdynia 16,3 miliona (50 proc.). Na tym tle widać, jak został potraktowany Słupsk - dostał 15-procentowe dofinansowanie. I wcale pocieszeniem nie było, że projekt SKM nie dostał nic. Wtedy do akcji ruszyli politycy PO, tłumacząc, że z projektów w Gdańsku i Gdyni będą oszczędności i one trafią do Słupska.

- Teraz już wiadomo, że te oszczędności z przetargów w Trójmieście są i one mają trafić do Słupska - zapewnia Zbigniew Konwiński, szef słupskiej Platformy Obywatelskiej. - W sumie ma do nas trafić więcej pieniędzy, niż pierwotnie zakładano, bo projekt został rozszerzony.
Jak sprawdziliśmy, zarząd województwa jeszcze nie podjął uchwały o przekazaniu pieniędzy Słupskowi, ale zarezerwował na ten cel potrzebne ponad 23 miliony złotych, które zostały z przetargu w Gdańsku.

- To dobra wiadomość, ale oficjalnie jeszcze pieniędzy nie mamy. Gdy potwierdzą się informacje o pieniądzach, to we wrześniu powinny zacząć się prace - powiedział nam wczoraj Marcin Grzybiński, wicedyrektor Zarządu Infrastruktury Miejskiej w Słupsku.

Dodajmy, że po marcowym odebraniu Słupskowi pieniędzy prace nad projektem w Słupsku trwały. Mimo braku pieniędzy ZIM ogłosił przetarg na wykonanie prac. Koperty mają być otwarte 23 lipca. Ale w nowej sytuacji zapewne zostanie termin przesunięty.

Cały czas mowa o pieniądzach z poprzedniego rozdania unijnego, czyli na lata 2007-2013. Projekty za nie można realizować do końca 2015 roku, ale prawdopodobnie Słupsk będzie miał przesunięty termin o trzy miesiące, by zdążyć ze zrealizowaniem zadań.

Z kolei w nowym unijnym rozdaniu na lata 2014-2020 Słupsk chce, zostało to zapisane w dokumentach (więcej o tym w poniedziałkowym "Głosie"), budowy dworcowego węzła przesiadkowego, co jest drugim etapem planu zmiany transportu zbiorowego w mieście.

Co powstanie w ramach projektu

- Kompleksowy system nadzoru ruchu i elektroniczna informacja pasażerska oraz utworzenie Centrum Nadzoru Ruchu ZIM Słupsk,
- Przebudowa układu przystan­ków tworzących węzeł przesiadkowy "Dworzec Kolejowy i Autobusowy" na ul. Kołłątaja i Wojska Polskiego, w tym parking dla rowerów,
- Zapewnienie priorytetu dla komunikacji zbiorowej i rowerów na skrzyżowaniu ulic Szczecińska-Sobieskiego/Krzywoustego oraz Sobieskiego-Szczecińska,
- Zapewnienie dostępu do zintegrowanego węzła przesiadkowego rowerzystom i pieszym poprzez przebudowę i budowę niektórych elementów drogi rowerowej z cią­giem pieszym Szczecińska-Sobieskiego-3 Maja-Kołłątaja, połączenia największych osieli mieszkaniowych (os. Niepodległości, os. Piastów, os. Sobieskiego, os. Batorego) z centrum miasta i dworcami PKP i PKS. Zakup nowych autobusów i przebudowa zaplecza technicznego transportu zbiorowego: zakup 18 nowych autobusów spełniających wymagania w zakresie emisji substancji szkodliwych oraz hałasu do otoczenia, w tym pięć 12-metrowych zasilanych sprężonym gazem ziemnym CNG oraz 3 sztuk autobusów 18 metrowych zasilanych olejem napędo­wym oraz 10 autobusów 12-metrowych zasilanych olejem napędowym,
- modernizacja myjni samochodowej,
- budowa przyłącza wodociągowego i kanalizacji,
- termomodernizacja obiektów zaplecza technicznego,
- dostosowanie hal warsztatowych do wymogów bezpieczeństwa i higieny pracy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza