Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wszystkiego pięściarskiego. Wigilijne spotkanie w Czarnych Słupsk

(res)
Kazimierz Adach (z prawej) przekazuje prezent dla przedstawiciela urzędu miasta.
Kazimierz Adach (z prawej) przekazuje prezent dla przedstawiciela urzędu miasta. Fot. Kamil Nagórek
Tradycją klubów pięściarskich z naszego regionu KS Damnica i Czarnych Słupsk stało się wigilijne spotkanie podsumowujące rok. W ciepłym i przyjacielskim gronie obchodzono podobną uroczystość i teraz.

Do hali przy ul. Ogrodowej przybyli wszyscy związani z pięściarstwem nad Słupią i w Damnicy. Były kadry obu klubów, szkoleniowcy, trenerzy i działacze.

Swoje miejsce mieli także byli zawodnicy, ci którzy pamiętają najwspanialsze lata słupskiego boksu. Stali obok najmłodszych, tych którzy decydują teraz o obliczu naszego boksu i tych, o których będzie można tak napisać za parę lat.

Na pięściarskiej Wigilii nie zabrakło więc i Marka Jędrzejewskiego, Dawida Deika, Tomka Mazura i jedynej zawodniczki sekcji - Kingi Ruszczyńskiej. Prezes klubu, Kazimierz Adach, pożegnał stary rok, życząc wszystkim jak najwięcej sukcesów i zdrowia. A o te w przypadku zawodników uprawiających boks zawsze trzeba dbać.

Jerzy Barbarowicz, dyrektor Wydziału Kultury i Sportu Urzędu Miejskiego w Słupsku przekazał upominki od prezydenta miasta - Macieja Kobylińskiego.

Sam otrzymał obraz z rodzinnym zdjęciem wszystkich słupskich i damnickich zawodników. Podobne prezenty otrzymali sponsorzy firmy: Bajcar, Poltarex, a także władze gminy Damnica, doceniające niesłychanie starannie poczynania młodych pięściarzy.

W trakcie spotkania wspomniano jeszcze raz o tegorocznych sukcesach poszczególnych zawodników, m.in. brązowych krążkach w mistrzostwach Polski seniorów Mazura i Ruszczyńskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza