Rok temu koronawirus atakował coraz szybciej. Wyludniły się ulice prawie całego świata. W Polsce weszły w życie pierwsze zakazy i nakazy. Pojawiały się kolejne. Rozpoczęła się kwarantanna narodowa. Domy stały się miejscem pracy i nauki. Komputer i telefon – głównymi narzędziami komunikacji.
Zobacz, jak wyglądała Ustka w połowie marca 2020 roku.
Instytucje państwowe i samorządowe zamknęły drzwi przed interesantami. Opustoszały kościoły. Wiele osób jednak pracowało, aby inne mogły przetrwać ten czas. W szpitalach, hospicjach, domach opieki, sklepach, czy aptekach.
W tym czasie w Ustce prowadzono wiele inwestycji. Branża budowlana nie zeszła z placów budów. Do szpitala zwożono sprzęt, który miał ratować życie chorym na COVID-19. W tym miejscu nigdy go nie wykorzystano. W porcie wprowadzono kontrole graniczne. Na spacery wychodzili nieliczni.
Po roku wszyscy jesteśmy już inni. Bogatsi o własne przemyślenia, pokorni albo zbuntowani, ale przede wszystkim zmęczeni pandemią, często w żałobie po najbliższych nam osobach. Rok temu nie wiedzieliśmy, co przed nami. I wciąż nie wiemy.
ZOBACZ TEŻ:
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?