Była to kolejna porażka łódzkiego beniaminka w tym sezonie, ale chyba nikt nie spodziewał się tutaj innego rezultatu. Zgorzelczanie prowadzili od pierwszej do ostatniej minuty. Ekipa z Turowa była lepsza w każdym elemencie gry, a najjaśniejszą postacią sobotniego wieczoru był wśród gospodarzy Daniel Kickert - zdobywca 25 punktów.
PGE Turów w pewnym momencie wygrywał już nawet 71:29! Dzięki takiej przewadze trener Jacek Winnicki mógł pozwolić sobie na swobodną rotację składem i wpuścił na parkiet graczy rezerwowych. Gra nieco się wyrównała, a ŁKS odrobił kilka oczek. Końcowy rezultat nie pozostawia jednak złudzeń - 92:54 i pogrom w Turowie!
Drugie sobotnie spotkanie było znacznie bardziej wyrównane. Polpharma podejmowała u siebie Kotwicę Kołobrzeg. Przezywający kryzys Aptekarze byli bliscy sukcesu, ale ostatecznie przegrali 78:82. O wyniku zadecydowała zacięta końcówka, a dokładniej celne rzuty wolne gości i niemoc w rzutach za trzy punkty wśród graczy ze Starogardu Gdańskiego.
Wyniki:
Polpharma Starogard Gd. - Kotwica Kołobrzeg 78:82 (20:24, 26:20, 20:19, 12:19)
PGE Turów Zgorzelec - ŁKS Łódź 92:54 (21:14, 34:11, 24:15, 13:14)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?