Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek na ul. Kołłątaja. Kobieta potrącona przez auto

Bogumiła Rzeczkowska
Bogumiła Rzeczkowska
Do potracenia doszło na przejściu dla pieszych na ul. Kołłątaja w Słupsku.
Do potracenia doszło na przejściu dla pieszych na ul. Kołłątaja w Słupsku. Krzysztof Piotrkowski
Około godziny 17 doszło do potrącenia kobiety na ul. Kołłątaja w Słupsku. Poszkodowaną odwieziono do słupskiego szpitala.

Do poważnego wypadku doszło około godziny 17. na ul. Kołłątaja. Jadący z kierunku ul. Wojska Polskiego w stronę ul. Wolności 37-letni kierowca mercedesa, mieszkaniec gminy Słupsk, potrącił 27-letnią słupszczankę, która przechodziła przez przejście dla pieszych w okolicy skrzyżowania z ul. Żeromskiego.

Na miejsce zdarzenia przyjechali policjanci i ratownicy straży pożarnej. Jednak karetka dotarła tam dopiero po około 30 minutach.
Według świadków zdarzenia, pierwszej pomocy pokrzywdzonej udzielali strażacy. Kobietę przeniesiono z jezdni do autobusu linii nr 2. Zaniepokojony długim oczekiwaniem na przyjazd pogotowia kierowca autobusu nawet zaproponował, że sam zawiezie pokrzywdzoną do szpitala. Informacje potwierdza dyżurny policji.

- Było zimno, padał śnieg z deszczem. Rzeczywiście czas oczekiwania na karetkę nie był za krótki, więc kobietę przeniesiono do autobusu. Później trafiła do szpitala z poważnymi obrażeniami - mówi oficer Komendy Miejskiej Policji w Słupsku.

- W tym czasie doszło też do potrącenia w Ustce.

Tam natomiast mieszkaniec Ustki, 67-letni kierowca volkswagena passata, cofając pojazdem nie zauważył stojącej kobiety. Do zdarzenia doszło w strefie zamieszkania na placu Dąbrowskiego. 71-letnia pokrzywdzona, mieszkanka Słupska, z bólem barku została przewieziona do szpitala.

Przeczytaj także inne artykuły:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza