W czwartek o godzinie 6 rano w Słupsku na ulicy Braci Staniuków doszło do zdarzenia drogowego, w którym 50-letni rowerzysta odniósł obrażenia głowy. Przypomnijmy, że wstępnie policjanci ustalili, że kierujący pojazdem marki Renault, wykonując manewr skrętu w prawo, nie ustąpił pierwszeństwa rowerzyście, a następnie oddalił się z miejsca zdarzenia. Jednak sama sytuacja była nietypowa, ponieważ po zdarzeniu kierowca poszedł do pracy.
Funkcjonariusze ustalili jego personalia, a później – już po skontaktowaniu się kierowcą – przeprowadzili z nim wstępne czynności.
- Mężczyzna był trzeźwy. Sprawa została zakwalifikowana jako wypadek – mówi Michał Sobiesiak z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku, który nie ujawnia szczegółów.
Postępowanie więc wyjaśni, w jaki sposób doszło do zdarzenia, czy rowerzysta został potrącony przez auto, czy obrażenia powstały np. wskutek upadku oraz czy kierowca w ogóle zauważył to zdarzenie.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?