Wypadek w Machowinie. Dwie osoby były zakleszczone w aucie [ZDJĘCIA]

Zbigniew Marecki
Zbigniew Marecki
Przed godz. 11 w Machowinie (gmina Ustka) doszło do zderzenia czołowego volkswagena z ciężarówką. W samochodzie osobowym jechały dwie osoby, które zostały bardzo silnie zakleszczone w pojeździe.

Na miejsce kilka minut po godz. 11 pojawiły się cztery zastępy strażaków. Po kilkunastu minutach udało się wydobyć z samochodu pasażera volkswagena.

Z ciężkimi obrażeniami przekazano go zespołowi pogotowia ratunkowego. Strażacy jeszcze pracowali nad wydobyciem z samochodu kierowcy volkswagena.

Jak informuje Monika Sadurska, rzecznik prasowy słupskiej policji, pracujący przy zdarzeniu policjanci wstępnie ustalili, że kierujący volkswagenem golfem 34-latek, który jechał w kierunku Rowów, nagle w Machownie zjechał na przeciwległy pas ruchu i z niewyjaśnionych przyczyn uderzył wprost w jadący z przeciwka samochód ciężarowy marki man, którym kierował 30-latek. Zderzenie było tak silne, że mocno zakleszczyło kierowcę i pasażera samochodu osobowego.
Od Marcina Prusaka, rzecznika prasowego słupskiego szpitala, dowiedzieliśmy się z kolei, że jeden z mężczyzn po przywiezieniu do szpitala trafił od razu na salę operacyjną, a drugi jest badany na SOR. Jeden jest w stanie ciężkim, a drugi - w średnio ciężkim.

Droga była całkowicie zablokowana.

Pirat drogowy w Lublinie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 5

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Jeżdżę do pracy w teren i widzę jak jeden z drugim zaiwania. Po takich dróżkach też. Wyprzedzają przed zakrętem lub na zakręcie, przekraczają prędkość. Wystarczy że coś wyskoczy z naprzeciwka i tragedia gotowa. Zero wyobraźni.

G
Gość

I jeden nie żyje:(

G
Gość

A CZY TA DROGA DOCZEKA SIE KIEDYS NOWEGO DYWANIKA? Kobyła to sobie chociaż nową nawierzchniie do posesji umiał zorganizować hahaha

p
piotr mieczyslaw

mokro,slisko,wasko,drzewa - włącz myslenie - nie wpadaj w rutyne ,pomódl sie przed wlaczeniem zaplonu bo za chwile inni moga to uczynic nad twym grobem !

G
Gość

Nie opanował demona wieśwagena...

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza
Dodaj ogłoszenie