Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypadli z łodzi na Zatoce Puckiej, zgubili wiosła, później zmarznięci i przemoczeni dryfowali ku otwartemu morzu

Magdalena Gębka-Scuffins
Magdalena Gębka-Scuffins
1 stycznia 2020 operator Centrum Powiadamiania Ratunkowego przekazał do Morskiego Ratowniczego Centrum Koordynacyjnego informacje o dwóch osobach znajdujących się w wodzie około 500 metrów od brzegu
1 stycznia 2020 operator Centrum Powiadamiania Ratunkowego przekazał do Morskiego Ratowniczego Centrum Koordynacyjnego informacje o dwóch osobach znajdujących się w wodzie około 500 metrów od brzegu Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa
Do mrożących krew w żyłach scen doszło na Zatoce Puckiej po godz. 13 w piątek, 1 stycznia 2021. Z łódki wiosłowej wypadły dwie młode osoby: mężczyzna i kobieta. Choć udało się im dostać z powrotem na łódź, to byli bardzo przemoczeni i wychłodzeni (jak się później okazało, temperatura ciała mężczyzny spadła do 32 stopni!), a na pokładzie nie było żadnych środków ratunkowych. Na dodatek stracili wiosła i zaczęli dryfować ku otwartemu morzu.

1 stycznia 2021 r. o godzinie 13:48 operator Centrum Powiadamiania Ratunkowego poinformował Morskie Ratownicze Centrum Koordynacyjne o dwóch osobach znajdujących się w wodach Zatoki Puckiej: około 500 metrów od brzegu.

Wypadek na Zatoce Puckiej: wypadli z łodzi, zgubili wiosła, później zmarznięci dryfowali

Po zestawieniu połączenia z poszkodowaną kobietą, inspektorzy operacyjni ustalili, że łódź przewróciła się, ale obu osobom udało się wejść z powrotem na pokład, jednak w chwili obecnej nie mają możliwości przemieszczania się ze względu na utratę wioseł.

- Z relacji kobiety wynikało, że 3-metrowa łódka dryfuje w kierunku otwartego morza, a na pokładzie nie ma żadnych środków ratunkowych - relacjonują w Morskiej Służbie Poszukiwania i Ratownictwa. - Obie osoby są przemoczone i bardzo wychłodzone, a z pola widzenia straciły już brzeg, na którym jeszcze przed chwilą widziana była wieża kościoła w Kuźnicy.

Wypadek na Zatoce Puckiej: wypadli z łodzi, zgubili wiosła, później zmarznięci dryfowali

Do akcji ratunkowej skierowano Brzegową Stację Ratowniczą z Władysławowa oraz statek ratowniczy Bryza. Natychmiast rozpoczęto poszukiwania i we wskazanym rejonie szybko odnaleziono poszkodowanych.

- Po podjęciu na pokład poszkodowanych przetransportowano pod opieką ratowników do portu, gdzie zostali przekazani Zespołom Ratownictwa Medycznego, których personel po wstępnym badaniu potwierdził hipotermię obu osób - relacjonują w Morskiej Służbie Poszukiwania i Ratownictwa. - Zmierzona temperatura ciała mężczyzny wynosiła 32 stopnie.

1 stycznia 2020 operator Centrum Powiadamiania Ratunkowego przekazał do Morskiego Ratowniczego Centrum Koordynacyjnego informacje o dwóch osobach znajdujących się w wodzie około 500 metrów od brzegu

Wypadli z łodzi na Zatoce Puckiej, zgubili wiosła, później z...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wypadli z łodzi na Zatoce Puckiej, zgubili wiosła, później zmarznięci i przemoczeni dryfowali ku otwartemu morzu - Dziennik Bałtycki

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza